Dujszebajew po raz pierwszy miał okazję pracować z reprezentacją Polski tydzień przed turniejem kwalifikacyjnym w sopocko-gdańskiej Ergo Arenie. Rewolucji nie robił – z dwunastki, która grała pod ręką Michaela Bieglera w niedawnych mistrzostwach Europy, tylko kilku odeszło, wrócili do kadry Marcin Wichary, Andrzej Rojewski i (po czterech latach przerwy) Mateusz Jachlewski, pojawił się jeden debiutant, obrotowy Mateusz Kus.
Turniej kwalifikacyjny przebiegł tak, jak chcieli polscy kibice: Macedonia pokonana 25:20, Chile 35:27 i, po nieco zaskakującej porażce Macedonii z Tunezją, awans został osiągnięty.