Sparaliżowani, czyli klęska Vive Kielce z Barceloną

Mistrzowie Polski nie mieli nic do powiedzenia w meczu z tak silnym rywalem. Bogdan Wenta zarzucił zawodnikom, że przeszli obok meczu. Przegrali 26:33

Publikacja: 22.11.2010 00:01

Sparaliżowani, czyli klęska Vive Kielce z Barceloną

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Już po kwadransie wiadomo było, że to nie będzie miłe popołudnie dla drużyny z Kielc. W dziewiątej minucie przegrywała 2:7, pozwoliła rywalom na to, z czego słyną – szybkie akcje po niepotrzebnych stratach.

Vive, w Polsce niemające sobie równych, będące w pewnym sensie ofiarą słabej ligi, w meczu z silnym rywalem pozwalało sobie na atakowanie z nieprzygotowanych pozycji. Wyglądało to, jakby zawodnicy Wenty nie wytrzymywali napięcia.

Trener szukał ratunku w zmianach, wprowadzał na parkiet nowych rozgrywających. Najlepiej z nich prezentował się Mariusz Zaremba, jedyny, który grał bez kompleksów. Rzucił dla Vive najwięcej goli – sześć.

Po przerwie albo Barcelonie chciało się już mniej – zagrała bez kilku ważnych zawodników: Juanina Garcii, Daniego Sarmiento czy Siergieja Rutenki – albo gospodarzom udało się opanować nerwy. Zabrakło jednak umiejętności, by chociaż zbliżyć się do korzystnego wyniku.

Po pięciu meczach szanse na wyjście z grupy Vive ma już jedynie iluzoryczne. Drużynie Wenty udało się zremisować tylko jeden mecz, cztery zakończyły się porażkami.

[ramka]>GRUPA A – 6. kolejka: • Vive Kielce – FC Barcelona 26:33 (11:18) • Chambery Savoie HB - Celje Pivovarna Lasko 30:24 • THW Kiel - Rhein-Neckar Loewen 30:27. Tabela:

1. THW Kiel 5 9 160:135, 2. Rhein-Neckar 5 7 150:133, 3. Chambery 5 6 129:148, 4. Barcelona 5 5 161:145, 5. Celje 5 2 149:170, 6. Vive Targi 5 1 134:152.[/ramka]

Już po kwadransie wiadomo było, że to nie będzie miłe popołudnie dla drużyny z Kielc. W dziewiątej minucie przegrywała 2:7, pozwoliła rywalom na to, z czego słyną – szybkie akcje po niepotrzebnych stratach.

Vive, w Polsce niemające sobie równych, będące w pewnym sensie ofiarą słabej ligi, w meczu z silnym rywalem pozwalało sobie na atakowanie z nieprzygotowanych pozycji. Wyglądało to, jakby zawodnicy Wenty nie wytrzymywali napięcia.

Piłka ręczna
Więcej niż gra. Rusza akcja „Szacunek do Samego Końca” w polskiej piłce ręcznej
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Piłka ręczna
Jota Gonzalez w reprezentacji Polski. Czy to trener na miarę naszych marzeń?
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Ponury wieczór dla Orlenu Wisły. Industria żegna się z honorem
Piłka ręczna
Liga Mistrzów. Orlen Wisła Płock i Industria Kielce grają o ćwierćfinał
Piłka ręczna
Marcin Lijewski nie będzie już trenerem reprezentacji. Nie było wyjścia