[b]Rz: W niedzielę dopisało nam szczęście?[/b]
[b]Bogdan Wenta:[/b] Tak, chociaż wszyscy wolelibyśmy, żeby ta bramka dała nam więcej. Stało się, jak się stało, tendencje na tym turnieju były jasne, więc w półfinałach mamy Szwedów i Duńczyków.
[b]Tak smutnego podczas hymnu jeszcze pana nie widzieliśmy.[/b]
Sobotni mecz z Danią był dla mnie przygnębiający, te 30 minut siedzi mi ciągle w głowie. Po zawodnikach też było widać, że nie mogą nad tym przejść do porządku dziennego. Rozmawiałem o tym z trenerem Serbów Veselinem Vukoviciem, że niby jeszcze o coś gramy, że gramy dla swoich krajów, a tu puszczają nam przed meczem zwycięstwo Szwedów. Zeszło z nas wszystkich powietrze.
[b]Znowu mieliście problemy ze skutecznością.[/b]