Reklama

AS Roma w półfinale Ligi Mistrzów: Nad Tybrem stał się cud

Roma wyeliminowała Barcelonę. „Moi drodzy, to się dzieje naprawdę!" – mówił telewizyjny komentator, a stadion tańczył i śpiewał.

Aktualizacja: 11.04.2018 19:20 Publikacja: 11.04.2018 18:33

Piłkarze Romy, obrońca Aleksandar Kolarov i bramkarz Alisson Becker po meczu.

Piłkarze Romy, obrońca Aleksandar Kolarov i bramkarz Alisson Becker po meczu.

Foto: AFP

Piłkarze i kibice AS Roma szykowali się do rewanżowego meczu z Barceloną ze sportową i niesportową złością. Byli przekonani, że tydzień wcześniej w Katalonii holenderski sędzia Danny Makkelie ich okradł, nie przyznając dwóch karnych. Powtórki telewizyjne zdawały się te zarzuty potwierdzać.

Stadion Olimpijski był we wtorek wypełniony do ostatniego miejsca, ale fani Romy pojawili się tłumnie na trybunach głównie po to, żeby podziękować piłkarzom za zwycięstwa nad Chelsea i Szachtarem, a przy okazji obejrzeć, jak rzymianie z honorem żegnają się z Ligą Mistrzów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama