Dla Lecha to już trzecie z rzędu spotkanie w Ekstraklasie bez zwycięstwa. Wcześniej "Kolejorz" zaliczył znakomity start sezonu wygrywając pierwsze cztery mecze ligowe w sezonie 2018/2019 - przypomina Onet.

W meczu z Piastem Lech wyszedł na prowadzenie w 36 minucie - po faulu Toma Hateleya na Kamilu Jóźwiaku sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Christian Gytkjaer. Chwilę później napastnik Lecha mógł podwyższyć prowadzenie, ale został zablokowany przez obrońcę.

W drugiej połowie wiele ożywienia do gry Piasta wniósł rezerwowy Mateusz Mak, ale ostatecznie wyrównującego gola zdobył Hateley, rehabilitując się za faul w polu karnym z pierwszej połowy. Dla Anglika to już trzeci gol w tym sezonie Ekstraklasy.

W 81. minucie gola dla Piasta strzelił Joel Valencia, ale sędzia po skorzystaniu z VAR uznał, że zawodnik Piasta znajdował się na spalonym. Remis Lecha oznacza, że zespół z Poznania do prowadzącej w tabeli Lechii Gdańsk będzie tracić po 7. kolejce cztery punkty.

W pozostałych sobotnich meczach Ekstraklasy Arka Gdynia zremisowała z Zagłębiem Sosnowiec 2:2, a Śląsk Wrocław uległ Wiśle Kraków 0:1. Dzięki zwycięstwu we Wrocławiu (po golu Zdenka Ondraska w końcówce spotkania) Wisła Kraków awansowała na pozycję wicelidera.