Reklama

Martin Odegaard: trudna sztuka dorastania

Był pierwszym cudownym dzieckiem norweskiego futbolu. Porównywano go do Pelego i Messiego, wróżono wielką karierę. W wieku 16 lat trafił do Realu i... na listę największych rozczarowań. W San Sebastian pokazuje, że talentu do końca nie zmarnował.

Aktualizacja: 29.12.2019 13:04 Publikacja: 29.12.2019 12:54

Martin Odegaard: trudna sztuka dorastania

Foto: Ehaddeland [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)]

Kiedy jesteś nastolatkiem, a na treningi zapraszają cię Liverpool i Bayern, kiedy z oka nie spuszczają kluby z Manchesteru, Paris Saint-Germain, Barcelona czy Real, a Pep Guardiola mówi, że zrobi z ciebie najlepszego piłkarza na świecie, może przewrócić ci się w głowie.

– Dostaliśmy zapytania od ponad 30 czołowych europejskich klubów – opowiadał jeszcze przed transferem do Madrytu ojciec Martina Odegaarda.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
PZPN potwierdza: Jan Urban selekcjonerem, konferencja w czwartek
Piłka nożna
Eliminacje Ligi Mistrzów. Czy Lech Poznań może się bać wycieczki na Islandię?
Piłka nożna
Wszyscy go lubią. Nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ma zostać Jan Urban
Piłka nożna
Chelsea wygrała klubowe mistrzostwa świata, ale się nie zatrzymuje. Na transfery wydała już fortunę
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Piłka nożna
Lech ma nowych piłkarzy, Legia ma Superpuchar Polski. Niespodzianka w Poznaniu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama