Reklama

Lech przeciąga linę

Adam Nawałka ma zarabiać 150 tysięcy złotych miesięcznie, ale do podpisania umowy wciąż nie doszło.

Aktualizacja: 14.11.2018 11:29 Publikacja: 14.11.2018 11:24

Lech przeciąga linę

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Już na początku poprzedniego tygodnia mówiło się w Poznaniu, że kwestia podpisania umowy z Adamem Nawałką jest kwestią godzin. Tymczasem kolejne dni mijają, a były selekcjoner jak był bezrobotny, tak bez zatrudnienia pozostaje. Z Poznania płyną informacje, że większość szczegółów jest faktycznie dograna, natomiast wątpliwości szefów Lecha budzi rozbudowany sztab szkoleniowy, jaki chce ze sobą zabrać do stolicy Wielkopolski Nawałka.

Właściciele notorycznie rozczarowującego klubu, który na mistrzostwo czeka od 2015 roku, zgodzili się na wysoką pensję byłego selekcjonera. Według doniesień sport.pl Nawałka ma dostawać 150 tysięcy złotych miesięcznie – co byłoby najwyższą pensją dla szkoleniowca w historii klubu. Mimo iż od dwóch lat Lech nie zaistniał w fazie grupowej europejskich pucharów, a zatem nie zarobił pieniędzy od UEFA, to jest w bardzo dobrej sytuacji finansowej. Miliony euro wpływały bowiem z transferów wychowanków. A jednak po tym jak okazało się iż sztab Nawałki kosztować będzie w sumie 5 milionów złotych rocznie, to rozmowy mocno przyhamowały. 

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Piłka nożna
Droga Polski na mundial 2026. Kto może być rywalem w barażach?
Piłka nożna
Były selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos zwolniony po 0:5 z Islandią
Piłka nożna
Polska - Finlandia 3:1. Dobry wynik w odpowiednim momencie
Reklama
Reklama