Reklama

Biała Gwiazda od stu lat. Henryk Reyman przewraca się w grobie

Powstała za czasów Franciszka Józefa, kwitła w międzywojniu, PRL przerobił ją na klub milicyjny, biznesmen Bogusław Cupiał już w wolnej Polsce wpompował w nią miliony i przywrócił jej blask, a krakowscy bandyci ją zniszczyli.

Aktualizacja: 07.01.2019 11:57 Publikacja: 06.01.2019 17:22

Henryk Reyman – legenda Wisły

Henryk Reyman – legenda Wisły

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Krakowskie Błonia i ich okolice to matecznik polskiej piłki nożnej. Kiedy idzie się przez wielką zieloną łąkę lub jej obrzeżami – Alejami 3 Maja, Focha czy ulicą Na Błoniach wzdłuż rzeczki Rudawy, widać nowoczesne stadiony Cracovii, Wisły, budynki klubowe Zwierzynieckiego i Juvenii, korty tenisowe, ale ktoś o przedwojennej wrażliwości zobaczy i usłyszy coś więcej. Może dźwięk odbijanej skórzanej piłki, zawodników w butach z wysoką cholewką i w śmiesznych strojach, biegających po rozsianych na Błoniach boiskach, między zrobionymi z drewna bramkami, w których nie było siatek.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Litwa – Polska 0:2. Sebastian Szymański bohaterem, baraże na wyciągnięcie ręki
Piłka nożna
Selekcjoner Litwy Edgaras Jankauskas dla „Rzeczpospolitej”: Wierzę, że możemy wygrać z Polską
Piłka nożna
Polska – Nowa Zelandia 1:0. Tylko gol był piękny
Piłka nożna
W czwartek Polska – Nowa Zelandia. Uwaga na gwiazdę Nottingham Forest
Piłka nożna
Gra o mundial. Kto jest już pewny udziału, a kto może awansować jeszcze w październiku
Reklama
Reklama