W podstawowym składzie zespołu "Świętych" wybiegł Jan Bednarek, ale tym razem nie rozegrał dobrego spotkania i nie zdołał powstrzymać napastników Liverpoolu - czytamy w Onecie.
Southampton zaczęło mecz dobrze, bo już w 9. minucie objęło prowadzenie po tym jak Shane Long wykorzystał podanie Pierre-Emile'a Hojbjerga.
Faworyzowany Liverpool wyrównał w 35. minucie - wtedy bramkarza Southampton pokonał głową Naby Keita.
W 35. minucie nastąpiło wyrównanie. Trent Alexander-Arnold posłał dośrodkowanie w pole karne, a Naby Keita strzałem głową w lewy dolny róg bramki pokonał golkipera Świętych. Do końca pierwszej części gry rezultat pozostał bez zmian.
W drugiej połowie remis utrzymywał się do 81. minuty - wtedy to Mohamed Salah, po indywidualnej akcji, dał prowadzenie "The Reds". W 86. minucie wynik ustalił Jordan Henderson, po podaniu Roberto Firmino.