Reklama
Rozwiń

Megan nie śpiewa

W mundialu kobiet czas na ćwierćfinały. W Paryżu Francuzki podejmują dziś Amerykanki, które weszły w ostry spór z prezydentem Donaldem Trumpem.

Publikacja: 27.06.2019 18:56

Megan Rapinoe ma wsparcie koleżanek, które też nie chcą iść do Białego Domu na zaproszenie prezydent

Megan Rapinoe ma wsparcie koleżanek, które też nie chcą iść do Białego Domu na zaproszenie prezydenta

Foto: AFP

„Nie idę do żadnego pier...nego Białego Domu" – w Stanach więcej mówi się o tych słowach Megan Rapinoe i o przepychankach twitterowych z człowiekiem, który nie może się powstrzymać od puszczenia kciuków w ruch, czyli prezydentem Donaldem Trumpem, niż o ćwierćfinałowym meczu z Francją.

Rapinoe to 33-letnia kapitan reprezentacji USA, jedna z najlepszych Amerykanek obecnie kopiących piłkę. Jest mistrzynią świata z 2015 roku, wicemistrzynią z 2011, złotą medalistką olimpijską z 2012 roku z Pekinu. Jest też jedną z sygnatariuszek pozwu przeciwko amerykańskiej federacji piłkarskiej w sprawie wyrównania płac kobiet i mężczyzn reprezentujących USA w soccerze, działaczką na rzecz ruchu LGBTQ – sama dokonała coming outu niedługo po zdobyciu złota w Pekinie – oraz jednym ze sportowców, którzy przyłączyli się do protestu Colina Kaepernicka i klęczeli podczas odgrywania amerykańskiego hymnu.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie
Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana