Skandal w Madrycie. Ukrainiec nazwany nazistą, mecz przerwany

Mecz piłkarskiej ligi hiszpańskiej między Rayo Vallecano a Albacete został przerwany po pierwszej połowie, ponieważ kibice gospodarzy obrażali grającego w zespole gości reprezentanta Ukrainy Romana Zozulję.

Aktualizacja: 16.12.2019 07:11 Publikacja: 16.12.2019 06:48

Skandal w Madrycie. Ukrainiec nazwany nazistą, mecz przerwany

Foto: AFP

W 2017 r. Roman Zozulja dołączył do Rayo Vallecano w ramach wypożyczenia. Kibice madryckiego klubu natychmiast pojawili się na treningu piłkarzy z transparentem głoszącym, że klub to nie "miejsce dla nazistów". Decyzja o sprowadzenia Ukraińca do Madrytu została przez władze klubu bezzwłocznie odwołana.

Zozulja zaprzeczył, jakoby miał coś wspólnego z grupami neonazistowskimi. W liście otwartym do kibiców Rayo Vallecano piłkarz oświadczył, że mylne wrażenie na jego temat powstało na skutek nieporozumienia dziennikarza, który "bardzo mało wie" na temat Ukrainy i kariery Zozulji.

W niedzielę w ramach rozgrywek drugiej ligi hiszpańskiej Rayo podejmowało Albacete. Kibice gospodarzy wielokrotnie wykonywali obraźliwe przyśpiewki pod adresem ukraińskiego piłkarza, nazywając go "nazistą" i nie szczędząc mu wulgaryzmów.

Sędzia Jose Antonio Lopez Toca, którego apele o spokój na trybunach pozostały bez odpowiedzi, po pierwszej połowie przerwał mecz.

Organizatorzy rozgrywek zgodzili się z decyzją arbitra. Jak oświadczyli, Zozulja padł ofiarą "poważnych oszczerstw i gróźb", a wobec zachowania fanów Rayo oba zespoły chciały przerwania spotkania.

"Decyzja (o przerwaniu meczu - red.) została podjęta w jednym celu - by chronić wartości współzawodnictwa i sportu, który wszyscy kochamy" - napisano w oświadczeniu wydanym przez Albacete.

W 2017 r. Roman Zozulja dołączył do Rayo Vallecano w ramach wypożyczenia. Kibice madryckiego klubu natychmiast pojawili się na treningu piłkarzy z transparentem głoszącym, że klub to nie "miejsce dla nazistów". Decyzja o sprowadzenia Ukraińca do Madrytu została przez władze klubu bezzwłocznie odwołana.

Zozulja zaprzeczył, jakoby miał coś wspólnego z grupami neonazistowskimi. W liście otwartym do kibiców Rayo Vallecano piłkarz oświadczył, że mylne wrażenie na jego temat powstało na skutek nieporozumienia dziennikarza, który "bardzo mało wie" na temat Ukrainy i kariery Zozulji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Mecz bez historii, Robert Lewandowski bez gola. Barcelona bliżej wicemistrzostwa
Piłka nożna
Kolejny sezon Ligi Mistrzów. Piraci wzięli kurs na Europę
Piłka nożna
Czy będzie grupowy coming-out w zawodowej piłce nożnej?
Piłka nożna
Czy Manchester United i Chelsea zagrają w europejskich pucharach?
Piłka nożna
Kto poprowadzi największe kluby w przyszłym sezonie? Ruszyła karuzela nazwisk