Jedyny gol padł w 41 minucie i strzelił go dla Arki Oskar Zawada. Zawada. Po dośrodkowaniu w pole karne i przytomnym zgraniu Marcusa Viniciusa zawodnik wypożyczony z Wisły Płock dopełnił formalności i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki - pisze Onet.
Wcześniej okazje zmarnowali Damian Pawłowski i Marcus Vinicius.
W 65. minucie szans na wyrównanie nie wykorzystał Marcin Wasilewski - jego 11. obronił Kacper Krzepisz.
Zwycięstwo daje Arce niewiele więcej niż satysfakcję, bo zespół żegna się z PKO Ekstraklasą na 14 pozycji z 40 punktami.
Wisła zgromadziła 45 punktów i uplasowała się oczko wyżej.