Krótka historia zazdrości i nienawiści

Jutro pierwszy z półfinałów w Lizbonie. Zespół RB Lipsk postara się sprawić kolejną niespodziankę i pokonać Paris Saint-Germain.

Aktualizacja: 17.08.2020 20:24 Publikacja: 17.08.2020 18:37

Dayot Upamecano – francuski obrońca RB Lipsk, po którego zgłaszają się już wielkie kluby

Dayot Upamecano – francuski obrońca RB Lipsk, po którego zgłaszają się już wielkie kluby

Foto: AFP

We wtorek wielu Niemców usiądzie przed telewizorami, by dopingować... PSG. Założony w 2009 r. przez Red Bulla klub z Lipska stał się bowiem wrogiem publicznym. Do tego stopnia, że jeden z niemieckich portali bojkotuje jego mecze w Lizbonie i nie przeprowadza z nich relacji.

W Niemczech, szanujących futbolową tradycję, pilnujących, by kluby nie stały się zabawką w rękach bogaczy, sukcesy sztucznie stworzonego zespołu, mającego za sobą potężnego sponsora, są wyjątkowo trudne do przełknięcia. W ostatnich latach przekonał się już o tym właściciel Hoffenheim Dietmar Hopp, spotykający się nie tylko z obelgami, ale też z groźbami.

Pozostało 84% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Piłka nożna
Mecz bez historii, Robert Lewandowski bez gola. Barcelona bliżej wicemistrzostwa
Piłka nożna
Kolejny sezon Ligi Mistrzów. Piraci wzięli kurs na Europę
Piłka nożna
Czy będzie grupowy coming-out w zawodowej piłce nożnej?
Piłka nożna
Czy Manchester United i Chelsea zagrają w europejskich pucharach?
Piłka nożna
Kto poprowadzi największe kluby w przyszłym sezonie? Ruszyła karuzela nazwisk