W 24. minucie na prowadzenie zespół Ole Gunnara Solskjaera wyprowadził Bruno Fernandes, skutecznie egzekwując rzut karny - za drugim razem, bo za pierwszym obronił Keylor Navas, ale hiszpański sędzia Antonio Mateu Lahoz dopatrzył się naruszenia przepisów. Do przerwy wynik się nie zmienił. Gospodarze byli nieznacznie lepsi, jednak nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Udało się to dopiero 10 minut po wznowieniu gry, gdy po dośrodkowaniu Neymara gola samobójczego strzelił Anthony Martial. Gdy zanosiło się, że spotkanie zakończy się remisem, kapitalnie, w lewy dolny róg bramki, trafił Marcus Rashford, przesądzając o wygranej United.