W drużynie z Chicago całe spotkanie rozegrał Przemysław Frankowski - pisze Onet.
Dla Buksy, który zimą przeszedł do zespołu New England Revolution za 4,2 mln euro z Pogoni Szczecin, był to drugi mecz w MLS. W 28. minucie Polak zachował zimną krew i wykorzystał sytuację stworzoną mu przez Brandona Bye.
W 70. minucie do remisu doprowadził Jonathan Bornstein.
Podział punktów oznacza, że zarówno New England Revolution, jak i Chicago Fire, czekają jeszcze na pierwszą wygraną w sezonie.