Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2021 06:14 Publikacja: 15.06.2021 19:53
Foto: AFP
Starcie Węgrów z Portugalczykami otwierało zmagania w grupie F, która po losowaniu fazy grupowej Euro 2020 uchodziła za tzw. "grupę śmierci". Do jednej grupy trafili obecni mistrzowie Europy, a także mistrzowie świata z 2018 i 2014 roku. Drużyna Węgier była uważana za zespół skazany na zajęcie czwartego miejsca.
Na stadionie w Budapeszcie pojawił się komplet widzów - blisko 67 tys. kibiców. Pełne trybuny mogły robić wrażenie na widzach już od pierwszych minut spotkania, bo fani żywiołowo reagowali na każdą decyzję tureckiego sędziego Cuneyta Cakira.
Złapany dwa lata temu na dopingu Paul Pogba wraca na boisko. Podpisze dwuletni kontrakt z Monaco, czyli klubem,...
Letnie okno dopiero się otworzyło, ale doczekaliśmy się już kilku dużych transferów. Wyjaśniła się też przyszłoś...
Po raz pierwszy kibice w Polsce będą mieli okazję zobaczyć na żywo Ronaldinho. Mistrz świata (2002) i zdobywca Z...
Kylian Mbappe trafił do szpitala ze względu na ostre zapalenie żołądka oraz jelit i nie pomógł Realowi Madryt w...
W USA trwają klubowe mistrzostwa świata - próba generalna przed przyszłorocznym mundialem. Gospodarze mają probl...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas