Reklama

Kuszczak: van der Sar mi nie pomaga

Krytykował czy żartował? Po wypowiedziach Tomasza Kuszczaka atmosfera w szatni Manchesteru United przed niedzielnym meczem z Chelsea na Stamford Bridge zrobiła się gorąca

Publikacja: 06.11.2009 23:11

Tomasz Kuszczak

Tomasz Kuszczak

Foto: AFP

– Już kilka razy prosiłem Edwina o radę, bo to bardzo doświadczony bramkarz. Chciałem, żeby wskazał moje błędy, ponieważ lubię wiedzieć, co robię źle, i obserwować innych. Ale nic z tego nie wyszło – powiedział Kuszczak w rozmowie z klubową telewizją MUTV. – Może po prostu mnie nie lubi, musicie go zapytać – dodał.

Alex Ferguson uważa, że Kuszczak tylko żartował. – Przecież on się śmiał, gdy to mówił. Między nim a Edwinem nie ma żadnego konfliktu – przekonuje menedżer United. – Być może problem polega na tym, że polski humor trudno jest przetłumaczyć na brytyjski.

Kuszczak, powołany przez Franciszka Smudę na mecze towarzyskie z Rumunią i Kanadą, od 2006 roku wystąpił tylko w 39 spotkaniach United. Przegrał z van der Sarem rywalizację o pozycję bramkarza numer jeden, a gdy Holender ostatnio leczył kontuzję, Ferguson stawiał na Bena Fostera. – Trener mówi, że potrzebuje wszystkich piłkarzy, by zdobywać trofea. Jedni grają więcej, inni mniej, ale prędzej czy później każdy otrzyma swoją szansę. Pytanie tylko, ile czasu chcesz czekać? – zastanawia się Kuszczak i po chwili odpowiada:

– Ja czekam już trzy i pół roku. Mogę i dłużej, ale mam wielkie ambicje. Po meczach chciałbym wracać zmęczony do domu i powiedzieć sobie: wykonałeś dobrą robotę.

Van der Sar był mocno krytykowany po meczu Ligi Mistrzów z CSKA Moskwa (3:3), ale wszystko wskazuje na to, że w niedzielę i tak stanie w bramce United.

Reklama
Reklama

[ramka] [b]Czytaj więcej informacji z serwisu [link=http://www.rp.pl/temat/350599.html]Przewrotka[/link][/b][/ramka]

– Już kilka razy prosiłem Edwina o radę, bo to bardzo doświadczony bramkarz. Chciałem, żeby wskazał moje błędy, ponieważ lubię wiedzieć, co robię źle, i obserwować innych. Ale nic z tego nie wyszło – powiedział Kuszczak w rozmowie z klubową telewizją MUTV. – Może po prostu mnie nie lubi, musicie go zapytać – dodał.

Alex Ferguson uważa, że Kuszczak tylko żartował. – Przecież on się śmiał, gdy to mówił. Między nim a Edwinem nie ma żadnego konfliktu – przekonuje menedżer United. – Być może problem polega na tym, że polski humor trudno jest przetłumaczyć na brytyjski.

Reklama
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Reklama
Reklama