Puchar Niemiec: Bayern w finale, gol Lewandowskiego

Drużyna z Monachium pokonała 2:1 Eintracht Frankfurt. Zdecydowała bramka Roberta Lewandowskiego.

Aktualizacja: 10.06.2020 22:43 Publikacja: 10.06.2020 22:41

Puchar Niemiec: Bayern w finale, gol Lewandowskiego

Foto: AFP

Po wznowieniu sezonu w Bundeslidze Bayern wygrał wszystkie pięć meczów, strzelił 17 goli, stracił tylko cztery. Rozbił m.in. Eintracht (5:2). - Mamy teraz dobry okres, ale rywale potrafią być niebezpieczni w spotkaniach pucharowych - tonował nastroje trener Hansi Flick.

Dwa lata temu Eintracht pokonał Bawarczyków w finale Pucharu Niemiec, rok później dotarł do półfinału Ligi Europy, ale dziś to już inny zespół. Nie zmienia się tylko jedno: gdy przyjeżdża do Monachium, dopada go niemoc. Nie wygrał tam od listopada 2000 roku. I na zwycięstwo przyjdzie mu jeszcze poczekać.

Bayern objął prowadzenie już w 14. minucie. Lewandowski, naciskany przez przeciwników, miał trudności z opanowaniem długiego podania, ale zdążył odegrać piłkę do Thomasa Muellera, ten precyzyjnie dośrodkował na głowę Ivana Perisicia, który bez problemów pokonał Kevina Trappa.

Na bramkę gości w pierwszej połowie sunął atak za atakiem. Świetnej sytuacji nie wykorzystał m.in. Lewandowski, kiedy po podaniu Muellera wydawało się, że wpadnie z piłką do siatki. Innym razem minął dwóch obrońców, ale jego strzał zatrzymał Trapp. Udało się dopiero za trzecim podejściem, kwadrans przed końcem meczu - polski as trafił do pustej bramki, sędzia odgwizdał spalonego, ale po interwencji VAR zmienił decyzję.

Ten gol przyszedł w ważnym momencie, bo kilka minut wcześniej Eintracht wyrównał po akcji rezerwowych: Daichiego Kamady i Danny'ego da Costy. Przez chwilę odzyskał wiarę w zwycięstwo, ale niespodzianki nie sprawił.

W finale w Berlinie, zaplanowanym na 4 lipca, rywalem Bayernu będzie Bayer Leverkusen, który we wtorek rozbił 3:0 czwartoligowy FC Saarbruecken.

Po wznowieniu sezonu w Bundeslidze Bayern wygrał wszystkie pięć meczów, strzelił 17 goli, stracił tylko cztery. Rozbił m.in. Eintracht (5:2). - Mamy teraz dobry okres, ale rywale potrafią być niebezpieczni w spotkaniach pucharowych - tonował nastroje trener Hansi Flick.

Dwa lata temu Eintracht pokonał Bawarczyków w finale Pucharu Niemiec, rok później dotarł do półfinału Ligi Europy, ale dziś to już inny zespół. Nie zmienia się tylko jedno: gdy przyjeżdża do Monachium, dopada go niemoc. Nie wygrał tam od listopada 2000 roku. I na zwycięstwo przyjdzie mu jeszcze poczekać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Górnik Zabrze na ścieżce do sukcesu. Na taki sezon czekał 30 lat
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Wisła zdobyła Puchar Polski. Za takie mecze kochamy piłkę
Piłka nożna
Hiszpanie zapewnili Wiśle Kraków Puchar Polski. Dogrywka i wielkie emocje na Narodowym
Piłka nożna
Kolejny kandydat na trenera odmówił Bayernowi
Piłka nożna
Ostatnia szansa, by kupić bilety na Euro 2024. Kto pierwszy, ten lepszy
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił