Reklama

Włosi wrócili do gry. Juventus w finale Pucharu Włoch

Juventus Turyn zremisował 0:0 w półfinałowym meczu Pucharu Włoch i awansował do finału dzięki golowi strzelonemu na wyjeździe (w pierwszym meczu było 1:1). Był to pierwszy oficjalny mecz we Włoszech od czasu przerwy w rozgrywkach spowodowanej epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 - czytamy w Onecie.

Aktualizacja: 13.06.2020 06:28 Publikacja: 13.06.2020 06:17

Włosi wrócili do gry. Juventus w finale Pucharu Włoch

Foto: AFP

arb

Na ławce rezerwowych Juventusu usiadł w tym meczu Wojciech Szczęsny - w bramce "Starej Damy" stanął Gianluigi Buffon, którego Maurizio Sarri zazwyczaj desygnuje na mecze Pucharu Włoch - zauważa Onet.

Po kwadransie gry sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny dla Juventusu - którego jednak nie wykorzystał Cristiano Ronaldo, który z "jedenastki" trafił w słupek. Milan wybił piłkę do której chciał dopaść Ante Rebić - Chorwat zamiast walczyć o futbolówkę zaatakował jednak wyprostowaną, wysoko uniesioną nogą Danilo. Sędzia natychmiast sięgnął po czerwoną kartkę - i Milan był zmuszony grać od tego momentu w dziesiątkę.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama