Nasz najlepszy piłkarz musi kiedyś odpocząć. Bundesliga wznowiła rozgrywki po przerwie spowodowanej pandemią jako pierwsza z największych ligi w Europie. Bayern grał dłużej niż inni, bo 23 sierpnia walczył w finale Ligi Mistrzów. Liga niemiecka startuje 18 września, więc teraz jest jedyny moment na odpoczynek. To logiczne i tak Jerzy Brzęczek ustalił z Lewandowskim.
Czytaj także: Lewandowski piłkarzem roku w Niemczech
Selekcjoner użył w związku z tym sformułowania: „Przed nim i przed nami kolejny intensywny sezon, który zakończą jakże ważne dla nas mistrzostwa Europy. Robert powinien odpocząć fizycznie i psychicznie". Można to było zrozumieć jako sugestię, że mecze Ligi Narodów są tylko etapem na drodze do finałów Euro, przełożonych na przyszły rok.
Jednak na konferencji Brzęczek powiedział, że Liga Narodów jest to dla niego bardzo ważna, co nie wyklucza w najbliższych meczach rozmaitych prób.
W roku 2018 trener reprezentacji Portugalii Fernando Santos nie powołał do kadry na pierwsze mecze Ligi Narodów (m.in. przeciw Polsce) zmęczonego mundialem Cristiano Ronaldo. Po kilku miesiącach napastnik wrócił i pomógł reprezentacji wywalczyć pierwszy Puchar Narodów.