Manchester United wyda 200 milionów funtów na transfery

Ale to dopiero początek wielkich zakupów na Old Trafford. 20-krotni mistrzowie Anglii chcą powrócić do dawnej świetności i dlatego mają zamiar wydawać na potęgę. Jak informuje "Daily Express", budżet przeznaczony na transfery przed sezonem 2015/2016 wynosi 200 milionów funtów.

Lista życzeń jest absurdalnie długa i imponująca. W zestawieniu przygotowanym przez angielskich dziennikarzy na podstawie różnych plotek, pogłosek i doniesień, pojawiają się nazwiska chyba wszystkich czołowych piłkarzy, którzy w swoich klubach mają nawet najdrobniejsze kłopoty.

Najgłośniej mówi się o transferze Garetha Bale'a z Realu Madryt. Walijczyk przeszedł na Santiago Bernabeu z Tottenhamu za 80-85 milionów funtów (dokładnej kwoty nie podano). Ponoć United są gotowi wyłożyć nawet 100 milionów funtów. Ale Bale, mimo iż nie potrafi odnaleźć formy, jaką prezentował w Premier League, chce zostać w Hiszpanii na dłużej.

Wśród potencjalnych zawodników Manchesteru United wymienia się także m. in. Matsa Hummelsa i Ilkaya Gundogana z Borussii Dortmund, Hugo Lloris z Tottenhamu, Edinsona Cavaniego z Paris Saint-Germain, Paula Pogbę z Juventusu Turyn czy też Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium.

Czy jednak wielkie wydatki przyniosą profit w postaci wielkich sukcesów? Rok temu Manchester United także szalał na rynku transferowym. Kupił lub wypożyczył m. in. Radamela Falcao, Angela di Marię, Luke'a Shawa oraz Andera Herrerę. Jednak wymiernych zysków nie widać. Obecnie drużyna Louisa van Gaala zajmuje czwarte miejsce w Premier League i trzy kolejki przed końcem sezonu traci do podium pięć punktów.

Ale trzeba pamiętać, że sezon 2013/2014 Manchester United, po nieudanej przygodzie z Davidem Moyesem, zakończył na siódmej pozycji. Zatem w porównaniu do poprzednich rozgrywek jakiś postęp jest. Może tegoroczne zakupy sprawią, że za rok piłkarze United wrócą na szczyt.