O tym, że szejkowie złożyli lukratywną propozycję Inzaghiemu, słychać było już przed sobotnim finałem Ligi Mistrzów. Porażka 0:5 z Paris Saint-Germain pewnie ułatwiła mu podjęcie decyzji, bo Inter przegrał w tym sezonie wszystko. Nie obronił mistrzostwa Włoch, a z krajowego pucharu odpadł w półfinale.
Trener i klub doszli do porozumienia, że najlepszym wyjściem będzie w tej sytuacji rozstanie. Inzaghi prowadził Inter przez cztery lata i był to mimo wszystko czas sukcesów. Zdobył mistrzostwo oraz dwa Puchary i trzy Superpuchary Włoch, dwukrotnie awansował z zespołem do finału Ligi Mistrzów (wcześniej w 2023 roku).