Król, cesarz, święty, zbawiciel - hiszpańskie media prześcigają się w pochwałach dla Szczęsnego, który w środę wieczorem rozegrał najlepszy mecz w katalońskich barwach.
Polak zachował w Lizbonie czyste konto, obronił osiem strzałów i przeszedł do historii Ligi Mistrzów. Według serwisu “Opta”, tak dobrego występu nie zanotował żaden inny bramkarz Barcelony, odkąd prowadzone są takie statystyki, czyli od sezonu 2003/2004.
Benfica - Barcelona. Co powiedział Wojciech Szczęsny?
Kataloński “Mundo Deportivo” pisze, że Szczęsny został także pierwszym bramkarzem, który nie stracił tak długo gola w spotkaniu wyjazdowym, gdy drużyna grała w osłabieniu, a mimo to zwyciężyła. Po czerwonej kartce dla Pau Cubarsiego odpierał ataki rywali przez 68 minut. Poprzedni rekord też należał do niego - jeszcze w Juventusie, w 2018 roku - i wynosił 62 minuty.
- Kiedy zachowujesz czyste konto, oznacza to, że masz fantastycznego bramkarza - podkreślał trener Hansi Flick. Czy przekona Polaka, by pozostał dłużej w klubie (umowę ma tylko do końca sezonu)?