Po czterech kolejkach liderem z kompletem punktów pozostaje Liverpool. W środę może dołączyć do niego Aston Villa, jeśli pokona na wyjeździe Club Brugge.
Po drugiej stronie, na samym dnie tabeli jest jeden z pięciu debiutantów, Slovan Bratysława - bez punktów, z dwiema zdobytymi i aż 15 straconymi bramkami.
Liverpool - Bayer Leverkusen 4:0. Hat trick Luisa Diaza
Przez fazę ligową Liverpool idzie jak huragan. A przecież rywali nie ma wcale łatwych. Pokonał już Milan (3:1) i Bolognę (2:0), wygrał z RB Lipsk (1:0) i nie miał litości dla Bayeru Leverkusen (4:0), czyli wciąż panującego mistrza Niemiec. Powrót Xabiego Alonso na Anfield przyćmił Luis Diaz. Kolumbijczyk zanotował hat tricka - dopiero pierwszego w karierze. - To wyjątkowy moment, który zapamiętam na całe życie - opowiadał Diaz.
Czytaj więcej
Holendra Erika ten Haga może zastąpić Portugalczyk Ruben Amorim. Manchester United musi jednak najpierw zapłacić Sportingowi Lizbona 10 mln euro odstępnego.
Sporting - Manchester City 4:1. Ruben Amorim podbił serca kibiców Manchesteru United
Jeszcze nie wylądował w Anglii, a już zaskarbił sobie sympatię fanów swojego przyszłego klubu. Ruben Amorim dopiero w poniedziałek rozpocznie pracę na Old Trafford, ale już zdobył kredyt zaufania u kibiców. Pokonał City, czyli największego rywala Manchesteru United - i to aż 4:1. Bohaterem widowiska w Lizbonie został Viktor Gyokeres. 26-letni Szwed uzyskał hat tricka, a w tym sezonie strzelił już 23 gole w 17 meczach. W Sportingu raczej długo nie pogra. Interesuje się nim m.in. Barcelona. Amorim obiecał portugalskim kibicom, że nie zabierze go już zimą do Manchesteru.