Wraca portugalska szkoła. Manchester United wybrał nowego trenera

Holendra Erika ten Haga może zastąpić Portugalczyk Ruben Amorim. Manchester United musi jednak najpierw zapłacić Sportingowi Lizbona 10 mln euro odstępnego.

Publikacja: 31.10.2024 04:57

Ruben Amorim

Ruben Amorim

Foto: PATRICIA DE MELO MOREIRA / AFP

Szefowie Manchesteru United działają szybko, bo Ruud van Nistelrooy, który przejął obowiązki po ten Hagu w poniedziałek, od początku był jedynie wyborem tymczasowym, choć w przeszłości zasłużył się przecież dla klubu jako świetny napastnik.

Amorim jest od niego sporo młodszy. Ma dopiero 39 lat i jeszcze niedawno grał w piłkę. Większość kariery spędził w Benfice Lizbona, z którą trzykrotnie został mistrzem kraju. W reprezentacji rozegrał 14 meczów, dwa razy pojechał na mundial (2010, 2014), ale w turniejach w RPA i Brazylii zaliczył tylko dwa występy.

Ruben Amorim zapracował na opinię jednego z najbardziej obiecujących trenerów młodego pokolenia

Karierę zakończył w 2017 roku. Trenował trzecioligowe Casa Pia, miał wrócić do Benfiki w roli szkoleniowca drużyny do lat 23, przyjął już nawet propozycję, ale zrezygnował i trafił do Sportingu Braga, z którym zdobył Puchar Ligi. Zainteresował się nim Sporting Lizbona. Już rok później poprowadził zespół do pierwszego od 19 lat mistrzostwa. W ubiegłym sezonie wywalczył zaś drugi tytuł.

Czytaj więcej

Kim jest Ruben Amorim, który może zastąpić w Liverpoolu Juergena Kloppa

Skrzydła rozwinęli u niego tacy piłkarze, jak Nuno Mendes, Joao Palhinha czy Manuel Ugarte. Klub zarobił na nich ponad 100 mln euro.

Amorim zapracował na opinię jednego z najbardziej obiecujących trenerów młodego pokolenia. Zaczęto go nawet porównywać do rodaka Jose Mourinho, choć sam takich analogii nie lubi.

Manchester United nie jest pierwszym angielskim klubem, który zwrócił na niego uwagę. Łączono już Amorima z West Hamem United czy Liverpoolem po odejściu Juergena Kloppa. Pojawiły się nawet głosy, że kiedyś mógłby zastąpić w Manchesterze City Pepa Guardiolę.

Za wcześniejsze rozwiązanie umowy Manchester United będzie musiał zapłacić rekompensatę. Chodzi o 10 mln euro

Amorim ma w Lizbonie kontrakt ważny do czerwca 2026 roku. Za wcześniejsze rozwiązanie umowy Manchester United będzie musiał zapłacić rekompensatę. Chodzi o 10 mln euro. To jednak i tak kwota okazyjna. Czerwone Diabły znalazły się w gronie uprzywilejowanych klubów, które mogą liczyć na zniżkę (pozostałe to Real Madryt, Barcelona, Manchester City, Liverpool, Bayern Monachium i Juventus Turyn). Inni musieliby zapłacić dwa razy więcej, a najwięksi rywale Sportingu – Benfica i FC Porto – nawet trzy razy tyle.

Ruben Amorim nie ma Twittera ani Instagrama oraz twierdzi, że nie czyta gazet

Jak zauważa Sky Sports, Amorim nie ma Twittera ani Instagrama oraz twierdzi, że nie czyta gazet, ale komunikacja jest dla niego bardzo ważna, a na konferencjach prasowych nie opowiada banałów. Dużo uwagi poświęca rozpracowaniu przeciwników, nie ma problemów ze zmianą ustawienia i taktyki. Preferuje ofensywny futbol, jego drużyny strzelają dużo goli, ale też niewiele tracą.

Czytaj więcej

Manchester United na zakręcie. Najgorszy start sezonu od ponad 60 lat

– Wiem, że Manchester jest mną zainteresowany i chce mnie zatrudnić, ale nie podjąłem jeszcze decyzji. Nic nie jest przesądzone. Dopóki nie podpiszę umowy, nie rozmawiajmy na ten temat. Nie wiem, czy to był mój ostatni mecz w roli trenera Sportingu – mówił Amorim we wtorek po spotkaniu w Pucharze Ligi. – Zdaję sobie sprawę, że jeśli odejdę w trakcie sezonu, zawodnicy będą rozczarowani i smutni. Ale zmiany klubów to część życia trenera.

Gdyby obie strony doszły do porozumienia i udało się załatwić szybko formalności, to Amorim mógłby poprowadzić nowy zespół już w najbliższą niedzielę z Chelsea.

Szefowie Manchesteru United działają szybko, bo Ruud van Nistelrooy, który przejął obowiązki po ten Hagu w poniedziałek, od początku był jedynie wyborem tymczasowym, choć w przeszłości zasłużył się przecież dla klubu jako świetny napastnik.

Amorim jest od niego sporo młodszy. Ma dopiero 39 lat i jeszcze niedawno grał w piłkę. Większość kariery spędził w Benfice Lizbona, z którą trzykrotnie został mistrzem kraju. W reprezentacji rozegrał 14 meczów, dwa razy pojechał na mundial (2010, 2014), ale w turniejach w RPA i Brazylii zaliczył tylko dwa występy.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
„Fryzjer” na wolności. Były szef piłkarskiej mafii opuścił przedterminowo więzienie
Materiał Promocyjny
Firmy same narażają się na cyberataki
Piłka nożna
Dlaczego świat nie kocha Viniciusa Juniora?
Piłka nożna
Złota Piłka 2024. Rodri - jak chłopak z sąsiedztwa został najlepszym piłkarzem świata?
Piłka nożna
Policzek dla Realu Madryt. To Rodri, a nie Vinicius Jr wygrywa Złotą Piłkę
Materiał Promocyjny
Grupa Volkswagen nie zwalnia. 30 nowości to dopiero początek.
Piłka nożna
Erik ten Hag zwolniony. Manchester United szuka nowego trenera