Stefan Szczepłek: Trzeba dbać o pamięć Kazimierza Deyny, ale nikt nie chce pomóc

Legia, której Kazimierz Deyna był jedną z największych legend, odmówiła udziału w turnieju jego imienia tłumacząc, że ma tym terminie mecz o punkty z zespołem, który na imprezie wystąpił.

Publikacja: 31.10.2024 10:59

Kazimierz Deyna

Kazimierz Deyna

Foto: Nationaal Archief, Den Haag, Rijksfotoarchief, CC BY-SA 3.0 NL

W Monachium zorganizowano turniej piłkarski drużyn młodzieżowych o Puchar Franza Beckenbauera, w którym nie wziął udziału Bayern. W podobnym turnieju w Amsterdamie, którego patronem był Johan Cruyff udziału odmówił Ajax. Czy można sobie wyobrazić takie sytuacje? Nie bardzo. Ale w Warszawie do czegoś takiego doszło, zresztą już po raz drugi.

Janusz Dorosiewicz, prezes Fundacji im. Kazimierza Deyny, Honorowy Obywatel Warszawy, a w przeszłości prezes CWKS Legia trzeci raz zorganizował turniej Warsaw Deyna Cup. Sfinansować go pomogło Ministerstwo Sportu i Turystyki, miasto stołeczne Warszawa, Urząd Marszałkowski, a nagrody wręczał m.in. marszałek Adam Struzik.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Piłka nożna
Będzie nowy trener Legii? Pojawia się coraz więcej nazwisk
Piłka nożna
W sobotę Barcelona - Real o Puchar Króla. Katalończyków zainspirować ma Michael Jordan
Piłka nożna
Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie
Piłka nożna
Żałoba po śmierci papieża Franciszka. Co z meczami w Polsce?
Piłka nożna
Barcelona bliżej mistrzostwa Hiszpanii. Bez Roberta Lewandowskiego pokonała Mallorcę