Reprezentację Polski czekają w najbliższych dniach dwa mecze w Lidze Narodów – z Portugalią i Chorwacją. Rozegramy je niemal dokładnie rok po tym, gdy Probierz zastąpił w roli selekcjonera Portugalczyka Fernando Santosa. Wydawało się, że gorzej niż za Santosa kadra już grać nie może, ale wielu kibicom miny zrzedły, gdy reprezentacja, już pod wodzą Probierza, tylko zremisowała u siebie 1:1 w meczu eliminacji Euro 2024 z Mołdawią.
Ostatecznie Probierz zdołał uratować dla Polski eliminacje Euro 2024 i – po wygranym barażu z Walią - pojechaliśmy na mistrzostwa do Niemiec, gdzie udało się uniknąć kompromitacji, czego wielu kibiców obawiało się, widząc, że będziemy rywalizować z Holandią i Francją.