Boniek spędził w Romie trzy lata jako piłkarz. Zdobył z nią wicemistrzostwo oraz Puchar Włoch. Do Rzymu trafił z Juventusu Turyn, z którym wywalczył Puchar Europy (1985) i to właśnie w stolicy Italii zakończył swoją bogatą karierę.
We Włoszech próbował sił jako trener, ale z marnym skutkiem. Niepowodzeniem zakończył się również jego epizod w roli selekcjonera reprezentacji Polski. W 2002 roku, po nieudanym mundialu w Korei i Japonii, Boniek przejął kadrę po Jerzym Engelu. Poprowadził ją w pięciu meczach. Bilans (dwa zwycięstwa, dwa porażki i remis) sprawił, że po niespełna pół roku zrezygnował.
Dlaczego Roma zwolniła trenera?
Najlepiej Boniek sprawdził się w roli działacza - prezesa PZPN i wiceszefa UEFA. We władzach europejskiej federacji zasiada od 2017 roku.
Czytaj więcej
Kontuzja bramkarza Barcelony Marca-Andre ter Stegena uruchomiła lawinę spekulacji, czy Wojciech Szczęsny byłby gotowy zmienić zdanie i wrócić do gry, by pomóc drużynie swojego przyjaciela Roberta Lewandowskiego.
Teraz – zdaniem “La Gazzetta dello Sport” - Polak znalazł się na liście kandydatów na stanowisko dyrektora generalnego Romy obok m.in. byłego chorwackiego piłkarza Zvonimira Bobana, brązowego medalisty mundialu z 1998 r., związanego przez większość kariery z Milanem. Z rzymskim klubem Boniek łączony był już kilka lat temu, ale wówczas skończyło się na plotkach.