Wisła Kraków zwolniła Kazimierza Moskala. Okoliczności są zaskakujące

W Wiśle Kraków wydaje się, że pomysłem na powrót do Ekstraklasy są zmiany trenerów. W poniedziałek pracę w klubie stracił Kazimierz Moskal. Zastąpi go Mariusz Jop.

Publikacja: 25.09.2024 05:42

Wisła Kraków zwolniła Kazimierza Moskala. Okoliczności są zaskakujące

Foto: PAP/Art Service

Kiedy w czerwcu Moskal wracał na Reymonta został przywitany z fanfarami. Na klubowych mediach społecznościowych pojawił się film z piosenką Zbigniewa Wodeckiego „Lubię wracać tam gdzie byłem”. Na jednym z kadrów został serdecznie wyściskany przez prezesa i głównego udziałowca „Białej Gwiazdy” Jarosława Królewskiego.

W poniedziałek ten sam prezes zwolnił 57-letniego szkoleniowca. Przyczyn można się tylko domyślać, bo w weekend Wisła nie grała. Z powodu zagrożenia powodzią w Głogowie Chrobry musiał odwołać zaplanowane na niedzielę spotkanie. Wyniki w tym sezonie 13-krotny mistrz Polski ma poniżej oczekiwań. Nie zmienia tego faktu ambitna postawa w europejskich pucharach. W 1. lidze „Biała Gwiazda” znajduje się w strefie spadkowej, ale ma aż trzy mecze zaległe.

Dlaczego Kazimierz Moskal został zwolniony z Wisły Kraków?

Dziwi czas i styl rozstania ze szkoleniowcem, który w Wiśle przepracował lata jako asystent i kilka razy jako pierwszy trener. Wcześniej był piłkarzem. Na trybunach i w klubie wzbudzał szacunek.

W poniedziałek przyjechał do pracy do ośrodka treningowego w Myślenicach. Treningu już nie poprowadził. 

Czytaj więcej

Legia i Jagiellonia zagrają w Lidze Konferencji. Wisła Kraków po walce żegna się z Europą

- Powiem szczerze, że zwalniany byłem wiele razy, ale nikt mnie jeszcze nie potraktował w ten sposób. Przyjechałem na normalny trening do pracy, nic nie zapowiadało zwolnienia. Tymczasem prezes poinformował mnie o swej decyzji. Odparłem: „Jaki jest powód? Wyniki?”. Odburknął coś niewyraźnie, przez co do końca nie wiem, za co zostałem zwolniony – powiedział Moskal dla polsatsport.pl

Ta decyzja rozpoczęła lawinę zwolnień. Pracę stracili: asystent Marcin Pogorzała, wieloletni kierownik drużyny Jarosław Krzoska, dyrektor Akademii Wisły Krzysztof Kołaczyk, fizjoterapeuta Marcin Bisztyga oraz kilka innych osób.

Kto decyduje o wyborze i zwalnianiu trenerów w Wiśle Kraków?

Królewski związał się z Wisłą w 2019 roku. Wraz z byłym piłkarzem Jakubem Błaszczykowskim i biznesmenem Tomaszem Jażdżyńskim udzielili klubowi pożyczki, która pozwoliła na dalsze funkcjonowanie klubu i uchroniła go przed bankructwem. Dziś jest głównym udziałowcem, odkupił akcje od Jażdżyńskiego. Blisko dwa lata temu objął stanowisko prezesa.

Czytaj więcej

Franciszek Smuda: Krawiec, który szył ubrania piłkarzom, żeby dobrze wyglądali na boisku

Teoretycznie najlepiej do roli osoby odpowiadającej za sprawy sportowe nadawałby się Błaszczykowski. Ma w tej materii niezbędne doświadczenie, świetne kontakty z czasów bogatej kariery. 121-krotny reprezentant Polski jest mniejszościowym udziałowcem i usunął się w cień. Widać go częściej w telewizji - w reklamach i jako eksperta - niż w kuluarach stadionu Wisły.

To Królewski decyduje o sportowej strategii. Od listopada 2022 roku, czyli odkąd jest prezesem, Wisła miała czterech trenerów: Radosława Sobolewskiego, Mariusza Jopa, Hiszpana Alberta Rude i od czerwca Kazimierza Moskala.

Prezes Jarosław Królewski apelował o niezwalnianie trenerów

Trójka Polaków to byli wiślacy, a Rude wymyślił nawet nie sam Królewski co sztuczna inteligencja. O tym pomyśle na wybór trenera rozpisywały się światowe media, bo była to zupełna nowość. Rude awansu do Ekstraklasy nie wywalczył, niespodziewanie zdobył z Wisłą Puchar Polski. Wcześniej sam zrezygnował z pracy.

Zatrudniając Moskala Królewski był pewien swojej decyzji, zapewniał, że „trener zostanie z nami na dwa lata”. Mówił przy okazji, że „w polskiej piłce patologią jest, że my jako prezesi, przyzwyczailiśmy się do zwalniania trenerów w trakcie sezonu”. Uznał to za skandal, zachowanie „obrażające jakikolwiek intelekt, kogoś, kto czymkolwiek zarządzał w przeszłości”.

Po niedawnej porażce Wisły z Wartą Poznań prezes stanął przed kibicami i prosił ich, aby „dać trenerowi czas”.

W polskich klubach trener zawsze jest winny

Sam jednak stracił cierpliwość i nieznane są przyczyny, dlaczego tak zrobił. Zapowiedział, że wyda w tej sprawie oświadczenie.

Następcą ogłosił Mariusza Jopa, który był w sztabie Moskala. 46-letni szkoleniowiec pełnił tę funkcję na Reymonta dwukrotnie, zawsze w tymczasowej roli. Trzykrotny mistrz Polski z Wisłą poprowadzi „Białą Gwiazdę” w piątkowym spotkaniu z Odrą Opole.

Czytaj więcej

Barcelona musi szukać bramkarza. Wojciech Szczęsny zabrał głos

Królewski w sprawie zwalniania i zatrudniania trenerów nie różni się od innych prezesów polskich klubów, choć miał wprowadzić nową formułę zarządzania. Taki ruch to najpopularniejszy pomysł na poprawę sytuacji, na ogół nieskuteczny.

W tym samym dniu co Moskal z występującego w Ekstraklasie Zagłębia Lubin zwolniony został były selekcjoner Waldemar Fornalik. W trakcie sezonu w klubach I ligi straciło pracę sześciu szkoleniowców, a mamy dopiero drugą połowę września.

Kiedy w czerwcu Moskal wracał na Reymonta został przywitany z fanfarami. Na klubowych mediach społecznościowych pojawił się film z piosenką Zbigniewa Wodeckiego „Lubię wracać tam gdzie byłem”. Na jednym z kadrów został serdecznie wyściskany przez prezesa i głównego udziałowca „Białej Gwiazdy” Jarosława Królewskiego.

W poniedziałek ten sam prezes zwolnił 57-letniego szkoleniowca. Przyczyn można się tylko domyślać, bo w weekend Wisła nie grała. Z powodu zagrożenia powodzią w Głogowie Chrobry musiał odwołać zaplanowane na niedzielę spotkanie. Wyniki w tym sezonie 13-krotny mistrz Polski ma poniżej oczekiwań. Nie zmienia tego faktu ambitna postawa w europejskich pucharach. W 1. lidze „Biała Gwiazda” znajduje się w strefie spadkowej, ale ma aż trzy mecze zaległe.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Cristiano Ronaldo – piłkarz z miliardem wyznawców
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Piłka nożna
Robert Lewandowski zainwestował w osiedle dla olimpijczyków. Znamy lokalizację i ceny
Piłka nożna
Przypadek Kyliana Mbappe. Real Madryt ważniejszy niż reprezentacja
Piłka nożna
Robert Lewandowski wiecznie młody. Czy znów będzie robił dobrą minę do złej gry?
Piłka nożna
Decyzja TSUE. Czy piłkarski świat naprawdę przewróci się do góry nogami?