To, co nie udało się rok temu, powiodło się rezerwom Rakowa w tegorocznych barażach o awans do III ligi. Podopieczni Tomasza Kuźmy po skromnej zaliczce wywalczonej w sobotę na swoim boisku we wtorek w Tychach postawili kropkę nad „i”. W meczu, który wokół sztucznej płyty bocznego boiska Stadionu Miejskiego zgromadził nadkomplet widzów, częstochowianie długo nie potrafili sforsować defensywy gospodarzy, ale gdy 82 minucie trafili po raz pierwszy, to poszli za ciosem i zwycięstwem 3:0 sprawili wielką radość sobie i swoim fanom z wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej Wojciechem Cyganem na czele.