Aktualizacja: 07.04.2024 17:56 Publikacja: 07.04.2024 17:15
Lech - Pogoń, hit Ekstraklasy. Rozczarowani słabą formą swojego zespołu kibice poznańskiego Lecha wywiesili transparent: "NA RUMAKU DO TARTAKU"
ch - Pogoń, hit Ekstraklasy. Rozczarowani słabą formą swojego zespołu kibice poznańskiego Lecha wywiesili transparent: "NA RUMAKU DO TARTAKU"
Foto: Bartosz Nosal
Lech Poznań w tym sezonie dopisał do swego CV całą litanię rozczarowań. Niewytłumaczalne odpadnięcie z europejskich pucharów ze słowackim Spartakiem Trnawa. Bezradna porażka 0:4 z Rakowem Częstochowa, czym roztrwonił dodatni bilans meczów bezpośrednich po jesiennej wygranej 4:1 (co może mieć znaczenie przy równej liczbie punktów na koniec sezonu, a to całkiem możliwe). W końcu wiosenna passa meczów bez strzelonego gola, przerwana dopiero w niedawnych derbach Poznania z Wartą. Największym koszmarem Lecha w ostatnich miesiącach była jednak Pogoń, która pół roku temu w Szczecinie wygrała z nim aż 5:0, a miesiąc temu dorzuciła do tego zwycięstwo po dogrywce w ćwerćfinale Pucharu Polski, gdy wszyscy szykowali się już na rzuty karne. W czwartek szczecinianie - znów po 120 minutach gry, tym razem z Jagiellonią Białystok - awansowali do finału PP, więc w Poznaniu bardziej niż nogi niosły ich serca do gry. Serca i werwa, których brak poznańscy kibice coraz częściej zarzucają piłkarzom Lecha.
Borussia Dortmund była bliska zwycięstwa nad Bayernem Monachium, ale Der Klassiker zakończył się podziałem punktów (1:1). Jedną z pierwszoplanowych postaci był w sobotni wieczór Jamie Bynoe-Gittens.
FC Barcelona sensacyjnie potknęła się w lidze. Katalończycy - z Robertem Lewandowskim w składzie - ulegli u siebie Las Palmas 1:2. Wciąż prowadzą w La Liga, ale ich przewaga nad Realem Madryt topnieje.
Określenie „legenda” bywa nadużywane i służy czasami, aby oddać smutek po odejściu kogoś, kogo za życia tak nie nazywaliśmy. Śmierć zmienia osąd. W przypadku Jana Furtoka taki zabieg nie jest konieczny.
Nie milkną echa prowokacji kibiców Omonii po meczu Legii na Cyprze. Prezes PZPN żąda surowych konsekwencji, minister sportu mówi, że władze Cypru powinny przeprosić Polaków.
Tegoroczne wyniki klubów z Warszawy i Białegostoku mogą przynieść naszej piłce znaczące zyski
Transport intermodalny wspiera zrównoważony rozwój kraju. Łączy w sobie zalety różnych środków transportu, które przynoszą znaczące korzyści zarówno dla gospodarki, jak i środowiska naturalnego. Jak Fundusze Europejskie pomagają nam w niego inwestować?
Borussia Dortmund była bliska zwycięstwa nad Bayernem Monachium, ale Der Klassiker zakończył się podziałem punktów (1:1). Jedną z pierwszoplanowych postaci był w sobotni wieczór Jamie Bynoe-Gittens.
FC Barcelona sensacyjnie potknęła się w lidze. Katalończycy - z Robertem Lewandowskim w składzie - ulegli u siebie Las Palmas 1:2. Wciąż prowadzą w La Liga, ale ich przewaga nad Realem Madryt topnieje.
Młode piłkarki z Korei Północnej są dziś najlepsze na świecie, a reprezentacja seniorska także należy do czołówki. Reżim miał plan, który o dziwo okazał się skuteczny.
Nie milkną echa prowokacji kibiców Omonii po meczu Legii na Cyprze. Prezes PZPN żąda surowych konsekwencji, minister sportu mówi, że władze Cypru powinny przeprosić Polaków.
Tegoroczne wyniki klubów z Warszawy i Białegostoku mogą przynieść naszej piłce znaczące zyski
Manchester City już dawno nie był w takim kryzysie, a w niedzielę zespół Pepa Guardioli czeka wyjazd na Anfield na mecz z rozpędzonym Liverpoolem.
Legia pokonała 3:0 Omonię Nikozja i tylko katastrofa może jej odebrać bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Konferencji. Zespół z Warszawy jest jedynym w tabeli obok Chelsea z kompletem 12 punktów w tych rozgrywkach. Jagiellonia wystąpi też zagra w pucharach na wiosnę - ma już co najmniej baraż o 1/8 finału.
Jagiellonia Białystok, po trzech zwycięstwach w Lidze Konferencji, tym razem zremisowała 3:3 w Słowenii z NK Celje. Mistrzowie Polski wciąż mają bardzo duże szanse na bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Konferencji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas