Aktualizacja: 19.05.2025 07:30 Publikacja: 18.01.2024 03:00
W mojej ojczyźnie jest zbyt wielu piłkarzy, panuje duża konkurencja - przyznaje Everton Camargo, naturalizowany Brazylijczyk w reprezentacji Hongkongu.
Foto: HECTOR RETAMAL / AFP
Dla drużyny Hongkongu rok 2024 nie mógł zacząć się lepiej. 1 stycznia, w meczu towarzyskim rozgrywanym w Abu Zabi, pokonała bowiem Chiny 2:1. Na takie zwycięstwo reprezentacja czekała aż 39 lat.
Hongkong był kiedyś brytyjską kolonią, ale w 1997 roku stał się specjalnym regionem administracyjnym Chińskiej Republiki Ludowej. Relacje między stronami są napięte, w przeszłości zdarzały się nawet gwizdy podczas chińskiego hymnu jako wyraz dezaprobaty wobec polityki Pekinu.
Manchester City pierwszy raz od ośmiu lat zakończy sezon bez trofeum. Piłkarze Pepa Guardioli przegrali nawet fi...
Obrońca Bournemouth Dean Huijsen to pierwszy transfer Realu. 20-letnim piłkarzem interesowali się angielscy giga...
Barcelona przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii, pokonując w derbach stolicy Katalonii Espanyol 2:0. To trzecie...
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Towarzyskie spotkanie z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (6 czerwca) będzie okazją do pożegnania Kamila...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas