Polska - Czechy. Brutalna recenzja gry kadry. Jest apel o zmianę stadionu

- Jest niesamowita niemoc, kiedy nasi piłkarze zakładają koszulki reprezentacji i wybiegają na PGE Narodowy. Może trzeba po prostu zagrać na Stadionie Śląskim?- pyta były reprezentant Polski, a dziś ekspert telewizyjny Andrzej Niedzielan.

Publikacja: 20.11.2023 11:06

Niedzielan: Jest niesamowita niemoc, kiedy nasi piłkarze zakładają koszulki reprezentacji i wybiegaj

Niedzielan: Jest niesamowita niemoc, kiedy nasi piłkarze zakładają koszulki reprezentacji i wybiegają na PGE Narodowy

Foto: PAP/Leszek Szymański

Jak ocenia pan mecz Polska - Czechy?

Coś chyba jest w Stadionie Narodowym, który - jak powiedział Robert Lewandowski - onieśmiela naszych piłkarzy. Początek był niezły, podobało mi się rozegranie od tyłu. Finalnie brakowało jednak koncepcji. Widzieliśmy, że Lewandowski nie schodził, jak było to wcześniej, po piłkę do drugiej linii. Proponował akcje biegowe, ścigając się z obrońcami, a partnerzy jakby tego nie dostrzegali.

Czytaj więcej

Rok wstydu polskiej piłki. Przeszłość puka do drzwi

Był moment w pierwszej połowie, kiedy Lewandowski ruszył, a przy piłce był obrońca. Nie podał do przodu, tylko do boku, co wywołało furię kapitana...

Często widzieliśmy Lewandowskiego machającego rękoma. Była w tej sytuacji piłkarska złość. To był idealny moment, żeby tak podać tym bardziej, że wcześniej Jan Bednarek kilka fajnych wprowadzających piłek zagrał. To jest właśnie to, że w takim decydującym momencie nie jesteś w stanie tego zrobić, bo "mental" tak cię blokuje, że popełnisz błąd. Nie dziwię się w tej sytuacji frustracji Roberta.

Nasza gra bez Piotra Zielińskiego, czyli głównego kreatora i architekta, kompletnie nie istnieje

Jak możemy ocenić jego grę?

Cierpiał, choć trzeba przyznać, że był słaby. Miał problemy z przyjęciem, wyborami. Jeżeli jednak biegasz przez 90 minut, a koledzy nie są w stanie zagrać ci jednej dobrej piki, to masz prawo do frustracji. Zespołowi nie szło. Widać, że w ataku pozycyjnym na małej przestrzeni mamy problemy i nie jesteśmy w stanie urwać się spod pressingu rywala. Wielu narzeka na to, jak w narodowych barwach prezentuje się Piotr Zieliński. Pod jego nieobecność nasza gra w drugiej linii została jednak obnażona. Bez głównego kreatora i architekta kompletnie nie istnieje.

Jak ocenia pan zestawienia środka pomocy z trzech graczy defensywnych?

To niewytłumaczalne. Musiałbym o to zapytać Michała Probierza. Nie rozumiem, dlaczego taki zawodnik, jak Sebastian Szymański, który jest w formie, strzela oraz asystuje i mówi się, że patrzy na niego Manchester United, wchodzi tylko na kilka minut? Selekcjoner i jego sztab trochę się pogubili. Gołym okiem widać, że solidność trzech defensywnych pomocników nie wystarcza na międzynarodowy poziom. Zabrakło im tego pierwiastka kreatywności.

Czytaj więcej

Euro 2024. Z kim Polska zagra w barażach, kiedy losowanie?

Gdyby przy okazji losowania ktoś powiedział, że nie awansujemy na Euro 2024, uwierzyłby pan?

Nie wyobrażałem sobie, że możemy nie wyjść grupy. Mamy przecież takich zawodników, grających w takich klubach i już to determinuje, że na poziomie reprezentacyjnym będziemy wygrywać z Albanią czy Mołdawią. Jest niesamowita niemoc, kiedy nasi piłkarze zakładają koszulki reprezentacji i wybiegają na PGE Narodowy. Może trzeba po prostu zagrać na Stadionie Śląskim?

Czy przed meczami barażowymi mamy powody do optymizmu?

Nie widzę tego. Na kogokolwiek byśmy nie trafili, to jeżeli zawodnicy nie będą w siebie wierzyć, nic z tego nie będzie. Musimy liczyć na siebie, na swoją dyspozycję. Ciągle mówimy o budowaniu reprezentacji i ciężko to idzie. Nawet, jeśli jest główny architekt, to niekoniecznie sprawdzają się pracownicy.

Piłka nożna
Rok wstydu polskiej piłki. Przeszłość puka do drzwi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Piłka nożna
Polska - Czechy. Michał Probierz maluje trawę na zielono
Komentarze
Stefan Szczepłek: PZPN „dobrego imienia” już nie ma
Piłka nożna
Manchester City czeka na werdykt. Ma 115 zarzutów
Materiał Promocyjny
Świąteczne prezenty, które doceniają pracowników – i które pracownicy docenią
Piłka nożna
Paris Saint-Germain może odpaść już w fazie ligowej. To nie jest gra komputerowa