Polska - Czechy. Michał Probierz maluje trawę na zielono

Polacy nie awansują bezpośrednio na Euro 2024, bo tylko zremisowali z Czechami (1:1), ale Michał Probierz jest zadowolony i pudruje obraz drużyny, która wciąż nie istnieje.

Publikacja: 18.11.2023 06:53

Polacy Nicola Zalewski (P) i Kamil Grosicki (L) oraz selekcjoner Michał Probierz po meczu grupy E el

Polacy Nicola Zalewski (P) i Kamil Grosicki (L) oraz selekcjoner Michał Probierz po meczu grupy E eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy z Czechami w Warszawie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Selekcjoner po piątkowym spotkaniu na PGE Narodowym zapewniał, że wieloma momentami gry jest ukontentowany, a jego zespół prezentował futbol ofensywny i do sukcesu zabrakło jedynie skutecznego wykończenia akcji. Zadowolenie wyrażali również piłkarze. Jan Bednarek opowiadał o małych krokach do przodu, a Robert Lewandowski z przekonaniem oznajmił: - Widzę wiele pozytywów.

Niełatwo się z takim przekazem zgodzić, bo Polacy zagrali słabo i nie umieli pokonać drużyny, która też jest w kryzysie. Znów bali się ryzyka, nie dryblowali, a frustracja odciętego od podań Lewandowskiego sięgała środka pola, gdzie się niejednokrotnie się cofał. Graliśmy o wszystko, lecz trudno mieć wrażenie, że kadrowicze sięgnęli po wszystkie dostępne środki, aby trzy punkty Czechom wyrwać. Wręcz przeciwnie, to rywale byli bliżej zwycięskiego gola.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Polska - Czechy 1:1. Nie ma awansu, została nadzieja
Piłka nożna
Polska bez awansu na Euro 2024, ale Michał Probierz chwali swoją reprezentację
Komentarze
Stefan Szczepłek: Polacy grają - zęby bolą
Piłka nożna
Dyrektor Orlenu dla "Rzeczpospolitej": Nie komentujemy wydarzeń w PZPN
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan