MŚ kobiet 2023. Bohaterka finału po meczu dowiedziała się o rodzinnej tragedii

Olga Carmona, która zapewniła Hiszpanii zwycięstwo w finale mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet, po ostatnim gwizdku dowiedziała się o śmierci swojego ojca.

Publikacja: 21.08.2023 02:01

Olga Carmona (nr 19) i Mariona Caldentey podczas rozgrywanego w Sydney finału mistrzostw świata w pi

Olga Carmona (nr 19) i Mariona Caldentey podczas rozgrywanego w Sydney finału mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet 2023, w którym Hiszpania pokonała Anglię

Foto: STEVE CHRISTO / AFP

W niedzielę w Sydney rozegrano finał organizowanych przez Australię i Nową Zelandię mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet. W decydującym meczu zmierzyły się reprezentacje Hiszpanii i Anglii. Broniący tytułu zespół USA odpadł w 1/8 rozgrywek.

Jedyna bramka finału padła w 29. minucie meczu, gdy Olga Carmona, na co dzień występująca w Realu Madryt, wpadła w pole karne i silnym strzałem z pierwszej piłki lewą nogą umieściła futbolówkę tuż przy słupku angielskiej bramki. W drugiej połowie Hiszpanki mogły podwyższyć, ale Jennifer Hermoso nie wykorzystała rzutu karnego.

Federacja i klub przesyłają Oldze Carmonie wyrazy współczucia

W niedzielę wieczorem hiszpański związek piłki nożnej (RFEF) poinformował w mediach społecznościowych, że po zakończeniu finałowego meczu Olga Carmona dowiedziała się o śmierci swojego ojca. "Przesyłamy najszczersze uściski Oldze i jej rodzinie w czasie głębokiego smutku" - czytamy w depeszy kondolencyjnej, zamieszczonej przez RFEF na platformie X (do niedawna występującej pod nazwą Twitter).

"Kochamy cię, Olga, jesteś historią hiszpańskiego futbolu" - dodano.

23-letni Olga Carmona zdobyła także decydującą bramkę w ostatnich minutach wygranego przez Hiszpanię 2:1 półfinału z reprezentacją Szwecji, która ostatecznie wywalczyła na kobiecym mundialu brąz. Carmona została wybrana najlepszą zawodniczką finału.

Ojciec bohaterki finału mundialu zmarł przed meczem

Real Madryt przekazał, że klub składa "kondolencje oraz wyrazy miłości" Carmonie oraz jej rodzinie i bliskim.

Carmona brała udział w świętowaniu zwycięstwa na mundialu po ostatnim gwizdku finału, tańczyła i wraz z koleżankami z drużyny całowała trofeum, które kobieca reprezentacja Hiszpanii wywalczyła po raz pierwszy.

Według hiszpańskiej federacji piłkarskiej, ojciec Olgi Carmony zmarł przed rozpoczęciem finału mistrzostw świata w Australii i Nowej Zelandii.

"Wiem, że dałeś mi siłę, by osiągnąć coś wyjątkowego. Wiem, że obserwowałeś mnie dziś wieczorem i że jesteś ze mnie dumny. Spoczywaj w pokoju, tato" - napisała w mediach społecznościowych Olga Carmona.

W niedzielę w Sydney rozegrano finał organizowanych przez Australię i Nową Zelandię mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet. W decydującym meczu zmierzyły się reprezentacje Hiszpanii i Anglii. Broniący tytułu zespół USA odpadł w 1/8 rozgrywek.

Jedyna bramka finału padła w 29. minucie meczu, gdy Olga Carmona, na co dzień występująca w Realu Madryt, wpadła w pole karne i silnym strzałem z pierwszej piłki lewą nogą umieściła futbolówkę tuż przy słupku angielskiej bramki. W drugiej połowie Hiszpanki mogły podwyższyć, ale Jennifer Hermoso nie wykorzystała rzutu karnego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Euro 2024. Karol Świderski - napastnik kadry do zadań specjalnych
Piłka nożna
Jakub Laskowski: Polskie kluby są konkurencyjne
Piłka nożna
Robert Lewandowski przerwał złą serię, ale tytuł króla strzelców uciekł
Piłka nożna
Cudu w Anglii nie było. Manchester City obronił tytuł i przeszedł do historii
Piłka nożna
Bologna w Lidze Mistrzów. Polacy pomogli napisać piękną historię
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?