Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2025 20:36 Publikacja: 24.02.2023 10:01
Foto: Adobe stock
To jeden z tych meczów, na które nie trzeba nikogo zapraszać. Tym bardziej teraz, gdy oba zespoły są w czołówce. Legia zajmuje drugie miejsce i nie rezygnuje z pościgu za Rakowem Częstochowa, Widzew Łódź w tabeli jest czwarty i ma realne szanse na europejskie puchary.
- Do Warszawy jedziemy świadomi swojej wartości i siły. Z Legią można wygrać i chcemy to zrobić - zapowiada trener Janusz Niedźwiedź. Widzew na zwycięstwo nad Legią czeka od 2000 roku. W sierpniu przed własną publicznością przegrał 1:2. - Ta statystyka jest dla nas brutalna, ale chcemy zmienić bieg historii - dodaje Niedźwiedź. W rundzie rewanżowej Widzew nie doznał jeszcze porażki. Podobnie jak Legia, która w piątek będzie musiała sobie radzić bez kontuzjowanego bramkarza Kacpra Tobiasza i zawieszonego za kartki Bartosza Slisza. Wspierać ją będzie jednak pełen stadion. - W takich meczach jak ten z Widzewem chodzi o coś więcej niż tylko trzy punkty. Musimy pokazać więcej serca i zaangażowania na murawie - mówi trener Kosta Runjaic.
Połowa z 32 uczestników klubowego mundialu pożegnała się z turniejem. Czas na poważną grę. W sobotę rusza faza p...
Złapany dwa lata temu na dopingu Paul Pogba wraca na boisko. Podpisze dwuletni kontrakt z Monaco, czyli klubem,...
Letnie okno dopiero się otworzyło, ale doczekaliśmy się już kilku dużych transferów. Wyjaśniła się też przyszłoś...
Po raz pierwszy kibice w Polsce będą mieli okazję zobaczyć na żywo Ronaldinho. Mistrz świata (2002) i zdobywca Z...
Kylian Mbappe trafił do szpitala ze względu na ostre zapalenie żołądka oraz jelit i nie pomógł Realowi Madryt w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas