Messi, Mbappe i Lewandowski żegnają Pele. Piłkarski świat w żałobie

„Niebo ma nową gwiazdę, a piłkarski świat stracił bohatera” - napisał na Instagramie Robert Lewandowski. To właśnie tam najwięcej jest wspomnień Pele, który zmarł w czwartek w Sao Paulo wieku 82 lat. Kondolencje spływają od najlepszych piłkarzy obecnie występujących na stadionach.

Część zawodników udostępniła swoje zdjęcia, na których uwieczniono ich spotkania z Brazylijczykiem. „Król futbolu nas opuścił, ale jego dziedzictwo nigdy nie zostanie zapomniane” - napisał Kylian Mbappe, najlepszy strzelec niedawno zakończonych mistrzostw świata. „Spoczywaj w pokoju, Pele” - napisał z kolei najlepszy zawodnik katarskiego mundialu, Leo Messi.

Na dłuższy wpis pozwolił sobie Cristiano Ronaldo. Według Portugalczyka „zwykłe pożegnanie z Pele, który będzie wieczny, nie jest po prostu możliwe, ponieważ nie można w wystarczający sposób wyrazić bólu, którego doświadcza teraz cały świat futbolu”. Ronaldo podkreślił, że legendarny Brazylijczyków był „inspiracją dla milionów” i „nigdy nie zostanie zapomniany, a pamięć o nim będzie żyła wiecznie w każdym z nas, miłośników piłki nożnej”.

Neymar, który obecnie gra w reprezentacji Brazylii z numerem 10, stwierdził, że przed Pele numer ten „był tylko liczbą”. „Wcześniej piłka nożna była tylko sportem. Pele wszystko zmienił. Zmienił piłkę nożną w sztukę, a jednocześnie w rozrywkę. Był głosem czarnoskórych i biednych, a zwłaszcza dał rozgłos Brazylii" - napisał.

„Odszedł, ale jego magia pozostanie. Pele jest wieczny!” - podkreślił Neymar.

Pele, czyli Edson Arantes do Nascimento, przed miesiącem trafił do szpitala Alberta Einsteina w Sao Paulo. W czwartek zmarł w wieku 82 lat. Przyczyną śmierci, o której informują brazylijskie media, była niewydolność wielonarządowa spowodowana rakiem jelita.