Reklama
Rozwiń

Marek Papszun: Muszę czuć konkret

Raków wciąż nie ma własnego stadionu, a jest w tabeli wyżej niż potęgi ekstraklasy. Jak to się stało, mówi Marek Papszun – trener zespołu z Częstochowy.

Aktualizacja: 14.12.2020 21:36 Publikacja: 14.12.2020 19:02

Marek Papszun ma 46 lat. Z Rakowem awansował najpierw do I ligi, a potem do Ekstraklasy

Marek Papszun ma 46 lat. Z Rakowem awansował najpierw do I ligi, a potem do Ekstraklasy

Foto: shutterstock

Rzadko się zdarza, by drużyna drugi rok po wejściu do najwyższej klasy rozgrywkowej walczyła o mistrzostwo. Ostatnio w Europie dokonało tego Leicester City. Odpowiada panu takie skojarzenie?

Z jednej strony to brzmi fajnie, a z drugiej może warto pamiętać powiedzenie, że nic dwa razy się nie zdarza. Przed sezonem dużo było pytań sugerujących, jak to z nami będzie. Przecież zwykle drugi sezon po awansie jest bardzo ciężki. Jeśli ktoś chce, to może się doszukać analogii z Leicester. Można też sobie przypomnieć drużyny, którym nie szło tak dobrze.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Rusza faza pucharowa, Leo Messi kontra PSG
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem
Piłka nożna
Krezusi ruszyli na zakupy. Liverpool królem polowania
Piłka nożna
Ronaldinho przyleciał do Polski. W sobotę zagra w Chorzowie