Liga Konferencji. Pogoń rozbita w Kopenhadze

Porażka 0:4 z Broendby w drugiej rundzie eliminacji była dla piłkarzy ze Szczecina pożegnaniem z europejskimi pucharami.

Publikacja: 28.07.2022 22:21

Liga Konferencji. Pogoń rozbita w Kopenhadze

Foto: PAP/EPA

Po 1:1 w Szczecinie można było mieć nadzieję, że Pogoń powalczy o awans i będą jeszcze emocje. Nic z tych rzeczy. Nie da się myśleć o dobrym wyniku, gdy popełnia się tyle błędów. Nie można zrzucić wszystkiego na sędziów, którzy - pozbawieni VAR - podejmowali kontrowersyjne decyzje (m.in. spalony przy golu na 3:0).

Gospodarze wyszli na prowadzenie po rzucie karnym, którego nie dało się zobaczyć w telewizji przez awarię zasilania na stadionie Broendby. Poprzedził go błąd Dante Stipicy w rozegraniu piłki. Przy drugim trafieniu nie popisał się Luis Mata, zagrał wprost pod nogi Simona Hedlunda i było 2:0.

Pogoń nie złożyła broni, próbowała atakować, ale - wbrew opiniom jednego z ekspertów komentujących ten mecz - była zespołem gorszym, co pokazały dwie kolejne bramki. Gospodarze robili, co chcieli, w polu karnym. Marko Divković miał tyle miejsca i czasu, że zdążył obrócić się z piłką, ustalić wynik na 4:0 i pół godziny przed końcem odebrać Pogoni wiarę, że ten wieczór może mieć szczęśliwe zakończenie.

LIGA KONFERENCJI - DRUGA RUNDA ELIMINACJI

Broendby Kopenhaga - Pogoń Szczecin 4:0

(S. Hedlund 17-z karnego i 33, M. Kvistgaarden 52, M. Divković 62)

Po 1:1 w Szczecinie można było mieć nadzieję, że Pogoń powalczy o awans i będą jeszcze emocje. Nic z tych rzeczy. Nie da się myśleć o dobrym wyniku, gdy popełnia się tyle błędów. Nie można zrzucić wszystkiego na sędziów, którzy - pozbawieni VAR - podejmowali kontrowersyjne decyzje (m.in. spalony przy golu na 3:0).

Gospodarze wyszli na prowadzenie po rzucie karnym, którego nie dało się zobaczyć w telewizji przez awarię zasilania na stadionie Broendby. Poprzedził go błąd Dante Stipicy w rozegraniu piłki. Przy drugim trafieniu nie popisał się Luis Mata, zagrał wprost pod nogi Simona Hedlunda i było 2:0.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Niemiecka i hiszpańska prasa po Bayern - Real. "Nierozstrzygnięta bitwa w Monachium"
Piłka nożna
Bayern - Real. Cztery gole i cztery minuty, które wstrząsnęły półfinałem Ligi Mistrzów
Piłka nożna
Jan Urban: Szkoda, że Robert nie trafił na lepszy okres Barcelony
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Lewy się kończy. Ale ogląda się to przyjemnie
Piłka nożna
Barcelona - Valencia. „Zbawca Robert Lewandowski”. Hiszpańska prasa o hat tricku Polaka
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO