Kadra zgrupowanie rozpoczęła w mocnym składzie. Problemy zdrowotne sprawiły wprawdzie, że do Katowic nie dotarli Karol Świderski i Maciej Rybus, ale przez ich absencje ucierpiała tylko ławka rezerwowych. Jedynym kandydatem do wyjściowej jedenastki, któremu kontuzja uniemożliwiła powołanie, był Paweł Dawidowicz.
Selekcjoner Czesław Michniewicz znalazł się w sytuacji korzystniejszej niż jego poprzednik Paulo Sousa. Dwanaście miesięcy temu kontuzji kolana w meczu z Andorą doznał nawet Lewandowski, czyli człowiek ze stali. Teraz, aby ograniczyć ryzyko, kapitan mecz w Glasgow obejrzał jako rezerwowy, choć zgłaszał chęć gry.