Zwykle pytanie było inne: czy Legia zdobędzie tytuł? W XXI wieku wygrywała ligę aż dziewięć razy, sezon zaczynała z trenerem Czesławem Michniewiczem, z którym w pierwszych jedenastu kolejkach poniosła siedem porażek i jest w tabeli na przedostatnim miejscu. W październiku Michniewicza zwolniono, a jego miejsce zajął trener rezerw Marek Gołębiewski.
Rzucony na głęboką wodę musiał odbudowywać drużynę, którą Michniewicz zdemontował. Nie udało się. W grudniu po porażce w Płocku Gołębiewski zrezygnował. Zapewne wpływ na to miał fakt, że wracających piłkarzy kibice pobili w ich własnym autokarze tuż przed wjazdem do ośrodka treningowego.
Nie chce się pracować w takich warunkach. Fanatycznym kibicom Legii lepiej nie wchodzić w drogę, w tym sezonie klub zapłacił za ich wyczyny już kilkanaście tysięcy euro kary wyznaczonej przez UEFA.
PKO BP Ekstraklasa
20. kolejka
PIĄTEK: Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Jagiellonia Białystok, 18.00 (Canal+ Sport, nSport+), Zagłębie Lubin – Legia Warszawa, 20.30 (Canal+ Sport). SOBOTA: Stal Mielec – Górnik Zabrze, 15.00 (Canal+ Sport), Piast Gliwice – Pogoń Szczecin, 17.30 (Canal+ Sport, TVP Sport), Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław, 20.00 (Canal+ Sport). NIEDZIELA: Warta Poznań – Górnik Łęczna, 12.30 (Canal+ Sport), Raków Częstochowa – Wisła Kraków, 15.00 (Canal+ Sport), Cracovia – Lech Poznań, 17.30 (Canal+ Premium). PONIEDZIAŁEK: Radomiak – Wisła Płock, 18.00 (Canal+ Sport).
Jeszcze w latach 90. tylko grozili, później przeszli do czynów. W roku 1998, kiedy walczyli z PZPN, mieli jeszcze poczucie humoru. Postanowili bowiem poinformować o porwaniu prezesa PZPN Mariana Dziurowicza. Wymyślili nawet trzy warunki uwolnienia; PZPN miał zapłacić okup, musiał przywrócić Legii tytuł mistrza Polski, odebrany w roku 1993 za daleko idące podejrzenie o korupcję, a warunek trzeci brzmiał: uwolnić orkę.