Samobójczą bramkę w 48 minucie strzelił Hrajr Mkojan. Po trzech minutach do remisu doprowadził Warazdat Harojan, który zdobył gola z rzutu wolnego.
Od 32. minuty Ormianie grali w dziesiątkę Boisko po otrzymaniu czerwonej kartki (drugiej żółtej w ciągu minuty), boisko opuścił Andonian.
Polacy w drugiej połowie nie wykorzystali co najmniej kilkunastu sytuacji, Ormianie mieli ich również sporo.
W 94 minucie po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego, zwycięską dla Polski bramkę zdobył Lewandowski.
Jak twierdzili komentatorzy podczas spotkania, był to jeden z najbrzydszych w wykonaniu Polaków mecz pod wodzą Adama Nawałki.