Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 22.11.2016 22:35 Publikacja: 22.11.2016 22:27
Foto: AFP
To był jeden z najbardziej szalonych meczów w historii Legii i Ligi Mistrzów. Borussia Dortmund pokonała mistrza Polski aż 8:4. 12 goli w jednym meczu to rekord Champions League. Więcej bramek padło w spotkaniu Feyenoordu z RK Rejkjavik, ale było to 1969 roku, gdy rozgrywki najlepszych klubów Europy toczyły się od początku w systemie pucharowym (nie było fazy grupowej) i nazywały się Europejskim Pucharem Mistrzów Krajowych.
12 goli, ale jednak gdyby trzeba było wybrać jedną sytuację, która idealnie opisuje to spotkanie, trzeba by przywołać 28 minutę. Było już 3:2 dla gospodarzy, gdy piłkę w polu karnym dostał Jakub Rzeźniczak, kapitan Legii podał do Aleksandara Prijovicia, ten przerzucił futbolówkę nad wybiegającym z bramki Romanem Weidenfellerem. Piłka odbiła się od poprzeczki, a niemiecki bramkarz wybił ją z pola karnego przewrotką! Nierealne? Tak jak cały ten mecz. Czasem można było odnieść wrażenie, że za chwilę na boisko wjadą clowni na jednokołowych rowerkach żonglując piłeczkami, a przez płonące obręcze skakać będą tygrysy.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kibice reprezentacji Polski patrzą już nie tylko na jej wyniki w eliminacjach mundialu 2026, ale też na potencja...
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban stawiał na stabilizację składu i do tej pory, jeśli nie musiał,...
Polacy pokonali w Kownie Litwinów 2:0 i zrobili wielki krok w stronę marcowych baraży do przyszłorocznego mundia...
Polska ma lepszych piłkarzy, ale to nie gwarantuje, że przyjedzie i zabierze trzy punkty. Będziemy robić wszystk...
Zwycięstwo w towarzyskim meczu z Nową Zelandią nie ma większego znaczenia, ale powinno dobrze wpłynąć na polskic...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas