Bielik w październiku wrócił do gry po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej zerwaniem więzadeł krzyżowych w kolanie. Teraz w meczu z Bristol City zszedł z murawy w 36. minucie z urazem tego samego kolana - przypomina Onet.
Pierwsze sygnały o stanie zdrowia reprezentanta Polski pozwalały na umiarkowany optymizm, ale teraz trener Derby, Wayne Rooney twierdzi, że "to nie wygląda dobrze".
Odpowiedź na to, jak poważna jest kontuzja Bielika, mają dać badania, które przejdzie w poniedziałek.
- Wszystko inne niż najgorsze byłoby bonusem. Jesteśmy załamani z powodu jego urazu - stwierdził Rooney. Najgorszym możliwym scenariuszem byłoby ponowne zerwanie więzadeł w tym samym kolanie.
W ostatnich tygodniach Bielik był uważany za najlepiej grającego piłkarza Derby County.