Aktualizacja: 24.02.2021 23:04 Publikacja: 24.02.2021 22:46
Foto: AFP
To był symboliczny wieczór w Lidze Mistrzów. Niemal dokładnie rok temu Atalanta rozbiła 4:1 Valencię, co pozwoliło jej awansować do ćwierćfinału, ale mecz rozgrywany wówczas w Mediolanie uznano za bombę biologiczną, która przyspieszyła rozwój epidemii koronawirusa.
W środę na stadion w Bergamo kibice wejść nie mogli, ale mimo bolesnych pandemicznych doświadczeń i apeli lokalnych władz zebrali się licznie przed obiektem, by dopingować swoich zawodników. "Cafeteros + Grappa, upijmy ich!" - głosił jeden z transparentów, nawiązujący do nazwy włoskiego napoju alkoholowego i przydomka reprezentacji Kolumbii, w której grają dwaj napastnicy Atalanty Luis Muriel i Duvan Zapata.
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Towarzyskie spotkanie z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (6 czerwca) będzie okazją do pożegnania Kamila...
Carlo Ancelotti będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii. Czy przywróci drużynie blask i odniesie z nią...
Xabi Alonso zostanie nowym trenerem Realu Madryt. Zastąpi Carlo Ancelottiego. Ma poprowadzić drużynę już w czerw...
Lech Poznań wygrał 1:0 z Legią po pięknym golu Irańczyka Aliego Gholizadeha i został nowym liderem tabeli Ekstra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas