Szczepłek: Szkoła krakowska

Kiedy futbolowym światem rządzili Brytyjczycy, obowiązywały dwie szkoły: angielska i szkocka. Angielska polegała na grze długimi podaniami, a szkocka krótkimi.

Aktualizacja: 13.08.2017 19:59 Publikacja: 13.08.2017 19:30

Szczepłek: Szkoła krakowska

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Obydwie miały związek ze stanem boisk. Angielskie były gorsze, często stały na nich kałuże, w których zatrzymywała się piłka, więc łatwiej było je ominąć górą. Na szkockich, przystrzyżonych, suchych i częściej zmrożonych, można było stosować krótkie podania od nogi do nogi, co wymagało lepszej techniki, szybkości i zwrotności zawodników.

Na wyniki to się nie przekładało. Raz wygrywali Anglicy, raz Szkoci. Reprezentacja Anglii do dziś pozostała przy archaicznym stylu sprzed ponad stu lat i dlatego nie odnosi sukcesów. Tiki taka to rozwinięcie stylu szkockiego i wszelki komentarz jest zbyteczny.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Piłka nożna
Bezwzględna Barcelona. Niespodziewany bohater meczu w Dortmundzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Piłka nożna
Arabia Saudyjska organizatorem mundialu. Kosztowna zabawa na pustyni
Piłka nożna
Borussia Dortmund - Barcelona. Robert Lewandowski przyjeżdża do Łukasza Piszczka
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Paris Saint-Germain wygrywa, ale nadal stoi nad przepaścią
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Real Madryt odrabia straty. Kylian Mbappe z kontuzją