Anglicy jako pierwsi wygrali w jednym roku trzy najważniejsze turnieje młodzieżowe. W niedzielę pokonali Hiszpanię w finale mistrzostw świata do lat 17 aż 5:2. W czerwcu drużyna do lat 20 była najlepsza w swojej kategorii wiekowej (w finale 1:0 z Wenezuelą). W lipcu zespół U-19 został mistrzem Europy, wygrywając z Portugalią 2:1. Jeśli dodamy do tego półfinał Euro U-21 i zwycięstwo w prestiżowym turnieju w Tulonie (Anglicy wysłali tam rezerwy), zaczynamy zdawać sobie sprawę, że na Wyspach dokonuje się rewolucja.
Anglia nigdy wcześniej nie zdobyła mistrzostwa świata w żadnej kategorii młodzieżowej. W zamierzchłych czasach – 1982 i 1984 – dwukrotnie triumfowała w Euro do lat 21, w nieco mniej zamierzchłych (2010 i 2014) wygrywała europejski tytuł do lat 17. Jedynym krajem, który zdobył złote medale mundiali w dwóch kategoriach wiekowych tego samego roku, była Brazylia (2003). Inna sprawa, że z tamtych obu zespołów karierę zrobiło zaledwie kilku zawodników – Dani Alves, Adriano Correia, Fernandinho. Uznany wówczas za najlepszego zawodnika MŚ do lat 20. Dudu Cearense w Europie grał w CSKA Moskwa, Olympiakosie Pireus i OFI Kreta, a filary zespołu do lat 17 – Abouda i Evandro – występują dziś w Japonii i Indiach.
Anglicy już swoich młodych piłkarzy uznali za „królów świata" (tak relację z finału zatytułowała jedna z gazet). Podwaliny pod zmianę systemu szkolenia położył Howard Wilkinson – ostatni angielski trener, który zdobył mistrzostwo kraju (w 1992 roku z Leeds United). W 1997 roku został dyrektorem technicznym federacji i opracował projekt National Football Centre.
Imponujący budynek federacji i centrum szkoleniowe w Burton-upon-Trent zostało otwarte w październiku 2012 i wzbudzało mnóstwo kontrowersji. Przede wszystkim ze względu na koszty – budowa kosztowała ponad 100 milionów funtów. Na miejscu jest 12 boisk, zarówno trawiastych, jak i sztucznych, siłownie, baseny, gabinety lekarskie.
St. George's Park National Football Centre jest domem dla 24 reprezentacji Anglii – we wszystkich kategoriach wiekowych, obu płci. Trenerzy pracują w tym samym miejscu, spotykają się codziennie na obiadach i wykładach, co zapewnia przepływ informacji.