Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.12.2017 19:22 Publikacja: 05.12.2017 18:42
Luka Modrić, 32 lata. Urodził się w Zadarze. Zanim w 2012 roku trafił do Realu, grał w Dinamie Zagrzeb i Tottenhamie. Z Królewskimi trzykrotnie wygrał Ligę Mistrzów (2014, 2016, 2017). Na sukces w reprezentacji Chorwacji wciąż czeka. Był na pięciu wielkich turniejach, ale tylko z Euro 2008 wrócił z podniesioną głową. Chorwaci awansowali wówczas do ćwierćfinału
Foto: AFP
Królewscy awans zapewnili sobie już dwa tygodnie temu, ale Luka Modrić to jeden z tych piłkarzy, dla których warto usiąść przed telewizorem, nawet gdy mecz ma wyłącznie znaczenie prestiżowe (Borussia odpadła już z Ligi Mistrzów).
Mało brakowało, by ten chorwacki diament, uważany dziś za najlepszego reżysera gry, przepadł i nie został oszlifowany. Jego przypadek przypomina historię Roberta Lewandowskiego. Jako nastolatek Modrić trafił na testy do Hajduka Split, ale klubowi skauci uznali, że jest zbyt drobny i wątły, by zrobić karierę. Wkrótce miało się okazać, jak bardzo się mylili.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kończące się klubowe mistrzostwa świata to próba generalna przed przyszłorocznym mundialem. Pojawiają się obawy...
Na świecącym pustkami stadionie i w ciszy zaczęła nowy sezon Legia Warszawa. Minimalne zwycięstwo nad kazachskim...
W drugim półfinale klubowego mundialu emocje skończyły się po 24 minutach, kiedy Fabian Ruiz strzelił trzecią br...
Legia zaczyna grę w europejskich pucharach. Z nowym trenerem Edwardem Iordanescu, ale bez nowych piłkarzy. W czw...
Polki przegrały w Lucernie 0:3 ze Szwedkami w drugim meczu grupowym Euro i straciły szansę na awans do ćwierćfin...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas