Zespół z Mediolanu prowadził we Florencji po golu Mauro Icardiego w 55. minucie, ale Fiorentina, z Bartoszem Drągowskim na ławce zdołała wyrównać w doliczonym czasie gry za sprawą Giovanniego Simeone.
W drugim piątkowym meczu Serie A po raz pierwszy w podstawowym składzie Chievo wybiegł na murawę Mariusz Stępiński. Napastnik reprezentacji Polski miał na początku meczu dobrą szansę do strzelenia gola, ale w dogodnej pozycji strzelił głową w środek bramki i bramkarz Udinese nie miał kłopotów z obroną uderzenia. Stępiński spędził na murawie 68 minut.
Drugi z Polaków w kadrze Chievo, Paweł Jaroszyński, przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.