Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 08.02.2018 22:42 Publikacja: 08.02.2018 22:28
Higuita, brazylijski golkiper Kazachstanu, strzelił jedną z bramek w półfinałowym pojedynku z Hiszpanią
Foto: Kacper Tarsa
W pierwszym z półfinałów bardzo szybko prowadzenie objęła Rosja - już w czwartej minucie po asyście Robinho na listę strzelców wpisał się Eder Lima. Drużyna Siergieja Skorowicza przez długi czas znakomicie neutralizowała ofensywne poczynania bramkostrzelnych dotąd Portugalczyków (17 bramek w trzech meczach). Dopiero po pół godzinie gry wyrównał Andre Coelho, następnie wyprowadzając swoją reprezentację na prowadzenie.
Na minutę przed końcem brzemienny w skutkach błąd popełnili arbitrzy - nie zauważyli, że portugalski golkiper Andre Sousa wyjechał z piłką poza linię pola karnego. Gdyby to dostrzegli, musieliby odgwizdać szóste przewinienie drużyny słynnego Ricardinho, co oznaczałoby przedłużony rzut karny dla Rosji. Milczenie sędziowskich gwizdków wykorzystał Bruno Coelho, kierując piłkę przez całe boisko do pustej bramki. Zamiast ewentualnego 2:2, tablica wskazywała więc 3:1 dla Portugalii i choć Rosjanie szybko strzelili kontaktowego gola, to nie zdążyli już wyrównać.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Lech przegrał 1:2 z Legią przy ponad 40 tys. kibiców na stadionie w Poznaniu. Superpuchar Polski jedzie więc do...
Kończące się klubowe mistrzostwa świata to próba generalna przed przyszłorocznym mundialem. Pojawiają się obawy...
Na świecącym pustkami stadionie i w ciszy zaczęła nowy sezon Legia Warszawa. Minimalne zwycięstwo nad kazachskim...
W drugim półfinale klubowego mundialu emocje skończyły się po 24 minutach, kiedy Fabian Ruiz strzelił trzecią br...
Legia zaczyna grę w europejskich pucharach. Z nowym trenerem Edwardem Iordanescu, ale bez nowych piłkarzy. W czw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas